Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
środa, 24 grudnia 2025 09:17
Reklama

E-recepta online na NFZ – czy to możliwe?

E-recepta online uprawnia pacjenta do wykupienia przepisanych przez lekarza zdalnie leków. Czy specjalista może wystawić e-receptę online na NFZ? A może lepiej postawić w tej sytuacji na konsultację prywatną? Informacje na ten temat znajdziesz poniżej, ponadto podpowiadamy, na czym polega realizacja e-recept i sprawdzanie ich szczegółów.

E-recepta – NFZ czy prywatnie?

Korzystanie z usług medycznych na NFZ to prawo ubezpieczonego pacjenta, jednak nie jego obowiązek. Oznacza to, że pacjent może zarówno zgłosić się do lekarza przyjmującego w ramach kontraktu z Narodowym Funduszem zdrowia, jak również umówić się do lekarza prywatnie. Oczywiście wybierając konsultację prywatną, czy to stacjonarną, czy zdalną, należy liczyć się z tym, że nie będzie ona darmowa, jak w przypadku konsultacji na NFZ. Może jednak odbyć się znacznie szybciej, co dla wielu pacjentów jest kluczowe. 

Jedyną obowiązującą formą przepisywania pacjentom leków jest dziś w naszym kraju e-recepta. NFZ umożliwia kontakt z lekarzami bezpłatnie, w ramach ubezpieczenia zdrowotnego – w czasie takiej konsultacji pacjentowi może być na przykład przepisana tabletka „dzień po”. E-recepta z powodzeniem może być również wystawiona prywatnie w formie zdalnej, na przykład za pośrednictwem serwisu https://naszarecepta.pl/. Pacjent nie musi martwić się, gdzie sprawdzić e-receptę wystawioną prywatnie przez Internet, gdyż obowiązują ją takie same zasady, jak te obowiązujące recepty wystawiane stacjonarnie. 

E-recepta – realizacja krok po kroku

Realizacja e-recepty nie jest trudna, choć wielu pacjentów wciąż jeszcze się jej obawia, mając w pamięci wcześniejsze recepty papierowe. Gdy pacjentowi przepisany zostanie lek, w tym np. tabletka „dzień po”, recepta automatycznie zapisuje się w systemie elektronicznym. Taki dokument powiązany jest z numerem PESEL pacjenta, więc dostępny będzie w jego IKP. Chory otrzymuje ponadto SMS ze specjalnym kodem, który uprawnia do wykupienia przepisanych na e-recepcie leków. 

By zrealizować e-receptę w aptece, farmaceucie podyktować można wspomniany kod czterocyfrowy. Niezbędne będzie w tym przypadku również podanie swojego numeru PESEL (czy też PESEL osoby, w której imieniu leki wykupujemy).  Jeśli pacjent nie chce podawać numeru PESEL, może skorzystać z kodu kreskowego, który jest unikalny dla każdej e-recepty. Wystarczy taki kod okazać farmaceucie, a będzie on mógł wydać leki bez dodatkowego uwierzytelnienia. Kod można znaleźć w swoim IKP lub w skrzynce e-mail w wiadomości mailowej wysyłanej do pacjenta w momencie wystawienia recepty. Nie trzeba go drukować – można go z powodzeniem również wyświetlić na urządzeniu mobilnym. 

Gdzie sprawdzić e-receptę wystawioną online?

Załóżmy, że pacjentowi wystawiona została przez Internet e-recepta. Jak sprawdzić, co na niej jest i jak długo jest ważna? Niektórym osobom może wydawać się to problematyczne, gdyż SMS-em przychodzi wyłącznie kod 4-cyfrowy, który uprawnia pacjenta do wykupienia leków. Nie ma tam natomiast żadnej informacji o rodzaju przepisanych leków, ilości opakowań, dawkowaniu, czy też nawet czasie ważności e-recepty. O ile u lekarza przyjmującego stacjonarnie zazwyczaj wszystkiego pacjent dowiaduje się w czasie konsultacji, to już zdalnie nie zawsze taka „rozmowa fizyczna” ma miejsce. 

Nie trzeba jednak martwić się na zapas, ponieważ elektroniczna recepta to nie tylko SMS, który przychodzi do pacjenta, ale znacznie więcej. Przede wszystkim jest to dokument powiązany z numerem PESEL chorego, co oznacza, że zapisywany jest w jego IKP, gdzie można sprawdzić historię e-recept. Wydruk PDF e-recepty wysyłany jest ponadto do pacjenta w wiadomości e-mail. Zarówno w IKP, jak i wiadomości e-mail znaleźć można wiele szczegółów dotyczących e-recepty, przepisanych leków, dawkowania, a także czasu na ich wykupienie w aptece. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

Reklama