Do zadymienia w domu jednorodzinnym zostali wezwani radomscy strażacy w poniedziałek, 20 grudnia ok. godz. 22.
- Po przyjechaniu na miejsce zauważyliśmy duże zadymienie na klatce schodowej. W pomieszczeniu paliły się drzwi i materac - mówi dyżurny KM PSP w Radomiu - W sumie spłonęło całe wyposażenie pokoju. Straty oszacowano na ok. 2 tys. zł. Do szpitala na badania trafił 80-letni mężczyzna. Przyczyną pożaru była uszkodzona żarówka.
W akcji udział brały cztery samochody straży pożarnej w tym 17 strażaków.














Napisz komentarz
Komentarze