Początek pandemii i walka z nieznanym jeszcze wrogiem sprawiły, że służby medyczne stanęły przed wielkim wyzwaniem. Często pracując pod ogromną presją i w systemie, który nie funkcjonował jeszcze prawidłowo. Szpitale mierzyły się z przepełnieniem, brakiem środków ochrony osobistej i niezbędnego sprzętu.
Bardzo szybko mieszkańcy regionu zaczęli się mobilizować i wspierać służby medyczne na wszelkie możliwe sposoby. Gesty dobrej woli i wsparcia dawały lekarzom, pielęgniarkom i ratownikom medycznym siłę i możliwość walki o zdrowie pacjentów.
Pracowników medycznych wspierali też artyści.
Szpitale mierzyły się z nową sytuacją na co dzień.
Lekarze mimo działania na pierwszym froncie walki z koronawirusem podejmowali się niełatwych wyzwań.
Radomskie szpitale szukały wszelkich sposobów na poprawę komfortu pacjentów i ich rodzin w tej trudnej sytuacji.
Niektórzy zapłacili za pomoc innym najwyższą cenę.
Jak w całym kraju bywały momenty kryzysu.
Nie brakuje też historii z happy endem.
Nie tylko w takie dni, jak dziś dla służb medycznych płynęły wyrazy wdzięczności i uznania.
Walka trwa, a sytuacja po roku nadal jest dynamiczna. W taki dzień jak dziś pracownikom ochrony zdrowia należą się najszczersze wyrazy wdzięczności.















Napisz komentarz
Komentarze