Największa od lat inwestycja drogowa w Radomiu została zakończona w połowie grudnia 2020 r. Pierwotnie Aleja Wojska Polskiego i ulica Żółkiewskiego miały zostać oddane do użytku pod koniec września ubiegłego roku, termin ten następnie uległ przesunięciu na połowę listopada 2020 roku, ponieważ – jak poinformował nas we wrześniu rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji – ulice są wykładane lepszej jakości asfaltem.
- Przesunięcie terminu oddania Alei Wojska Polskiego spowodowane jest tym, że chcielibyśmy wyłożyć na Alei masę asfaltową, która nie jest zgodna z tymi zapisami, które funkcjonują w decyzji środowiskowej z roku 2013. Siedem lat temu takiej masy asfaltowej jeszcze nie produkowano – mówił pod koniec września ubiegłego roku Dawid Puton, rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji - Jest to dużo lepsza, bardziej zaawansowana technologicznie masa, która na pewno będzie dużo bardziej wytrzymała przy drodze o takich parametrach i takim natężeniu ruchu, zwłaszcza ruchu tranzytowego. Chodzi po prostu o to, żeby za kilka lat nie trzeba było tej masy naprawiać, kłaść łat na Al. Wojska Polskiego, bo przecież wszyscy dobrze wiemy, jak duży ruch jest na tej ulicy – tłumaczył Dawid Puton.
Do przesunięcia terminu oddania inwestycji na połowę listopada 2020 roku odnosił się również prezydent Radomia, Radosław Witkowski w czasie Porannej Rozmowy Radia Rekord i Telewizji Dami, w dniu 23 września 2020 r.
- Jest to wprost związane z tym, że chcemy zmienić wierzchnią warstwę asfaltu. Chcemy mieć takiego "mercedesa" jeśli chodzi o warstwę wierzchnią, a wszystko w ramach tych samych pieniędzy - tak tłumaczył decyzję przesunięcia terminu oddania inwestycji prezydent Radosław Witkowski.
Inwestycję kierowcom oddano do użytku 19 grudnia 2020 r. Po miesiącu użytkowania, na rondzie ks. Popiełuszki (kozienickim) pojawiły się dziury w asfalcie. Do sprawy odniósł się Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji.
"Firma Budromost, wykonawca nawierzchni na rondzie ks. Jerzego Popiełuszki i w okolicach ulicy Kozienickiej, została zobowiązana przez MZDiK do naprawy ubytków jakie pojawiły się w nawierzchni. Firma wykona te prace na własny koszt, w ramach gwarancji. Jeszcze w tym tygodniu zaplanowane zostało spotkanie z firmą Budromost, na którym Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji będzie oczekiwał wyjaśnień od wykonawcy w kwestii jakości asfaltu. Chcemy poznać przyczyny tak szybkiej degradacji asfaltu użytego w tym rejonie, by móc uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości." - czytamy w komunikacie MZDiK przesłanym do naszej redakcji.
Napisz komentarz
Komentarze