Michał Nowak
Radomianki podeszły do pierwszego meczu rundy rewanżowej Tauron Ligi ze zmianą w wyjściowym składzie w stosunku do poprzedniego pojedynku z ŁKS-em Commerceconem Łódź. Na środku siatki Justynę Łukasik zastąpiła Izabela Bałucka.
Przyjezdne szybko osiągnęły dwa "oczka" przewagi (2:4), a od stanu 4:4 zdobyły pięć punktów z rzędu (4:9), czym ustawiły sobie niejako tę pierwszą partię. W kolejnych minutach podopieczne trenera Riccardo Marchesiego to prowadzenie utrzymywały. Po dwóch atakach Bałuckiej było 9:15 i wydawało się, że to koniec emocji w odsłonie otwarcia. Bydgoszczanki jednak ambitnie walczyły i w końcówce doprowadziły do remisu 22:22. Trzy kolejne akcje należały już jednak do E.Leclerc Moya Radomki. Dwa ataki Janisy Johnson, a także skuteczny blok dały zespołowi z Radomia wygraną w pierwszym secie (22:25).
Druga partia była zdecydowanie bardziej zacięta. Żadna z ekip nie była w stanie wypracować sobie bezpiecznej przewagi, a wynik oscylował w granicach remisu. Jednak nieznacznie inicjatywa była po stronie gospodyń. Końcówka to gra na przewagi. To siatkarki Polskich Przetworów Pałacu miały kilka piłek setowych, a radomianki były w defensywie. Ostatecznie miejscowe wykorzystały jedną z nich i po ataku Magdaleny Hawryły wygrały do 28 i doprowadziły do remisu 1:1 w meczu.
Radomianki były podrażnione takim obrotem spraw. O ile jeszcze początek seta numer trzy był wyrównany, tak potem podopieczne Marchesiego zyskały przewagę i od stanu 10:10 zdobyły cztery "oczka" z rzędu. Co prawda w pewnym momencie prowadzenie zmalało do jednego punktu i było 16:17, ale od tego czasu jednak gospodynie zdobyły w tej partii już tylko jeden punkt, a radomianki osiem! Po ataku Łukasik E.Leclerc Moya Radomka wygrała do 17 i ponownie wyszła na prowadzenie w pojedynku.
Zespół z Radomia zaczął czwartą odsłonę wyśmienicie, bo od pięciopunktowego prowadzenia (2:7, 4:9). W kolejnych minutach jednak w poczynania Radomki wkradła się niemoc. Przyjezdne miały problemy ze skutecznością, a wykorzystywały to bydgoszczanki, które po skutecznym bloku na Julii Twardowskiej zmniejszyły stratę do jednego "oczka" (13:14). Parę chwil później Pałac natomiast objął prowadzenie po asowej zagrywce Eweliny Żurowskiej (16:15). E.Leclerc Moya Radomka jednak przezwyciężyła chwilowy kryzys i ostatecznie wygrała czwartą partię do 20 i cały mecz 3:1.
Polskie Przetwory Pałac Bydgoszcz - E.Leclerc Moya Radomka Radom 1:3 (22:25, 30:28, 17:25, 20:25)
Polskie Przetwory Pałac: Mazurek 1, Dascalu 21, Żurowska 14, Bidias 14, Ziółkowska 8, Hawryła 9, Jagła (libero)
E.Leclerc Moya Radomka: Skorupa 1, Honorio 23, Johnson 23, Twardowska 15, Bałucka 8, Picussa 4, Witkowska (libero) oraz Biała, Łukasik 6.
Sędziowie: Mirosław Beń i Grzegorz Sołtysiak.
MVP: Bruna Honorio (E.Leclerc Moya Radomka Radom)
Napisz komentarz
Komentarze