Poseł Koalicji Obywatelskiej tym razem zaprosił dziennikarzy na briefing prasowy do parku na Michałowie, jak podkreślił miejsce jest nie przypadkowe, ponieważ zostało ono zrewitalizowane w ramach funduszy unijnych. - Weto rządu wobec unijnego budżetu będzie ogromnym ciosem dla samorządów w całej Polsce, w tym dla Radomia i ziemi radomskiej – mówił podczas konferencji poseł.
Poseł poinformował, że w ostatnich latach do Radomia dotacje z Unii Europejskiej zostały przyznane na projekty inwestycyjne o łącznej wartości ponad 1 mld zł.
- Jako zastępca prezydenta Radosława Witkowskiego uczestniczyłam w rewitalizacji parku Michałów, miejsca które było zdekapitalizowane, które na początku lat 90. było wykonane czynem społecznym mieszkańców, miejsca, które nie miało oświetlenia, elementów małej architektury na miarę XXI wieku. To wszystko zostało wykonane dzięki środkom unijnym. Środkom, które nasze miasto pozyskało w niebagatelnej kwocie ponad 1 mld zł. W tym czasie zostało podpisane ponad 190 umów. W ramach tych pieniędzy m.in. został zrewitalizowany park na Michałowie i Obozisku, wykonany został remont sieci wodno-kanalizacyjnej i projekt multimodalny – mówił Konrad Frysztak.
Poseł wprost przyznał, że fundusze unijne nie mają barw politycznych. - To są pieniądze, które są pieniędzmi nas Polaków i po prostu nam się należą. A to, że te pieniądze nie mają barw politycznych niech posłuży za to przykład Andrzeja Kosztowniaka. Kiedy był prezydentem miasta, to wówczas zabiegał o pieniądze europejskie m.in. na budowę Zespołu Szkół Muzycznych, remont ul.1905 roku. To wszystko środki unijne, które wpłynęły do naszego miasta. Wtedy to (Andrzej Kosztowniak – przyp. red.) nie był eurosceptykiem o te środki zabiegał i uważał, że miasto się rozwija. Dziś jest w partii, utożsamia się z tymi ludźmi, którzy uważają, że to weto trzeba złożyć, osiągając partykularny interes jednej partii, a być może jednego małego człowieka – mówił poseł KO.
Napisz komentarz
Komentarze