Organizacje społeczne, w tym: Radomskie Towarzystwo Naukowe, Izba Przemysłowo-Handlowa Ziemi Radomskiej, Społeczny Komitet Ratowania Zabytków Radomia i Stowarzyszenie Radomski Samorząd Obywateli w swoim liście piszą, że doniesienia o zamiarze wyburzenia gmachu starej Fabryki Broni spotkały się z gwałtowną reakcją społeczeństwa Radomia.
Ich pomysł na uratowanie gmachu jest taki, żeby w przypadku, gdy Radom stanie się stolicą nowego województwa, w budynku dawnej Fabryki Broni powstała siedziba urzędu wojewódzkiego. - Chcemy, aby w tym obiekcie coś się działo. W związku z projektem zmiany administracyjnej naszego kraju i planach powstania nowego województwa ze stolicą w Radomiu. Chcemy, aby w tym budynku znajdował się urząd wojewódzki, a konkretnie 27 wydziałów urzędu. Natomiast sam wojewoda miałby siedzibę przy Żeromskiego 53 - mówi Jarosław Kowalik ze Stowarzyszenia Radomski Samorząd Obywatelski.
Przypomnijmy, Agencji Rozwoju Przemysłu początkowo zapowiadała modernizację istniejącego budynku Fabryki. Ze względu na zmianę uwarunkowań technicznych i rynkowych wpływających na brak biznesowej zasadności jej realizacji zmieniła swoje plany. W lipcu poinformowała, że stary budynek ma zostać wyburzony, a w jego miejsce ma powstać nowoczesny biurowiec. ARP zapewnia, że pieniądze na tę inwestycję są już zabezpieczone, a nowoczesny biurowiec miałby być gotowy do 2023 r. - Ponieważ ARP ma gotowy projekt rewitalizacji tego obiektu. Został on opracowany i opłacony, chcemy, żeby ten projekt był zrealizowany. Właśnie poprzez zagospodarowanie go pod urząd wojewódzki - mówi Jarosław Kowalik.
Osoby sprzeciwiające się wyburzeniu podkreślają, że obiekt ma ogromne znaczenie symboliczne i historyczne dla miasta. Jest świadkiem nie tylko rozwoju Radomia w okresie międzywojennym, ale też walki z okupantem w okresie drugiej wojny światowej i reżimem komunistycznym. - Jeśli byśmy chcieli wskazać obiekt, który symbolizuje rozwój Radomia w dwudziestoleciu międzywojennym , to jest to właśnie gmach Fabryki Broni. Dlatego my czyli dziewięć organizacji, które się podpisało pod apelem do najwyższych władz RP, domagamy się powrotu do pierwotnej koncepcji zagospodarowania tego obiektu – mówi Łukasz Zaborowski prezes Radomskiego Towarzystwa Naukowego.
Przeciwnicy wyburzenia fabryki, przypominają, że rządowy program pod nazwą ”Fabryka”, którego celem jest zwiększenie potencjału rozwojowego „miast średnich”, swoją nazwę wziął od radomskiej Fabryki Broni, której rewitalizacja miała być pierwszym, największym i wzorcowym projektem. Uważają też, że koncepcja rewitalizacji upadła, ze względu na zmiany personalne w organach decyzyjnych, a sam zamysł pozyskania terenu w poprzez wyburzenie historycznego gmachu jest nie do przyjęcia.
Napisz komentarz
Komentarze