To była prawdziwa kulinarna uczta. Bogactwo smaków m.in. z Tajlandii, Belgii, czy Brazylii. Poza pysznym jedzeniem, na mieszkańców miasta czekało moc atrakcji i mobilne studio Radia Rekord. Od piątku do niedzieli (4- 6 września) w samym sercu Radomia odbywał się Radom Food Truck Fest. To pierwsza edycja festiwalu. - Bardzo fajne wydarzenie, dużo atrakcji, i dla dzieci i dla dorosłych. Bardzo mi się podoba, można dobrze zjeść na świeżym powietrzu przy tym posłuchać muzyki. Impreza super oby takich więcej - mówi pani Monika, uczestniczka Radom Food Truck Fest.
Na przybyłych czekało dziewięć Food Trucków, każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Była tradycyjna kuchnia polska, ale i zagraniczne smaki, nie brakowało również dań i napojów, dla tych ktorzy dbają o linię. A wszystko to okraszone dawką dobrej zabawy, muzyki i humoru, dzięki naszej rekordowej ekipie, która przez trzy dni zabawiała uczestników. - Od wielu lat organizujemy Radom Food Fest, dlatego postanowiliśmy pójść o krok dalej. Zaproponowaliśmy Food Trucki, czyli dziewięć różnych smaków. Zdajemy sobie sprawę, że w dobie pandemii jedzenie na świeżym powietrzu to dobre rozwiązanie - mówi Rafał Tatarek, prezes Radomskiej Grupy Mediowej.
Podczas trzydniowej imprezy nie brakowało także atrakcji dla najmłodszych - dmuchańce, zjeżdżalnie czy ujeżdżanie byka. Na zakończenie Radom Food Truck Fest odbył się pokaz fireshow w wykonaniu grupy "Fajroshow".
Organizatorem wydarzenia była Radomska Grupa Mediowa. Wydarzenie wsparła Gmina Miasta Radom, a Patronatem Honorowym objął je Prezydent Miasta Radomia Radosław Witkowski.













