Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
wtorek, 23 grudnia 2025 05:47
Reklama

Borkowice. Akt oskarżenia ws. odpadów

Osiem osób stanie przed sądem i odpowie za działalność w grupie przestępczej i zwożenie na teren magazynów w Borkowicach toksycznych odpadów. Akt oskarżenia w tej sprawie, do Sądu Okręgowego w Radomiu, skierowała Prokuratura Okręgowa w Radomiu.
Borkowice. Akt oskarżenia ws. odpadów

Źródło: Fot. mazowiecka.policja.gov.pl

Śledztwo w sprawie od początku prowadził Wydział dw. z Przestępczością Gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji zs. w Radomiu pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Radomiu. Mundurowi na poczet przyszłych kar zabezpieczyli nieruchomości o wartości  siedmiu mln zł.

Nad sprawą cały czas pracowali policjanci z Wydziału dw. z Przestępczością Gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji zs.w Radomiu. W sumie policjanci zatrzymali 8 osób, w tym 1 kobietę z Mazowsza i Wielkopolski w sprawie składowania nielegalnych odpadów na terenie gminy Borkowice.

W ostatnich dniach Prokuratura Okręgowa w Radomiu skierowała do sądu akt oskarżenia. Zarzuty przedstawiono ośmiu osobom, w tym kobiecie. "Wszyscy odpowiedzą za obrót i nielegalne składowanie niebezpiecznych odpadów. W czasie wstępnych analiz zgromadzonych substancji ustalono, iż mogą one należeć m.in. do rodziny trichloroetenu czyli substancji, które mogą zagrażać zdrowi i życiu osób, które się z nimi zetkną. Mogą także powodować zanieczyszczenie środowiska, w tym powietrza i gleby. W toku śledztwa ustalono, że trzon grupy stanowiły 4 osoby, które również nielegalnie składowały odpady niebezpieczne w innych miejscach Polski, m.in. w Toruniu czy w Osiecku (pow. otwocki)" - czytamy na stronie mazowieckiej policji.

Zatrzymani usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, której celem było składowanie odpadów niebezpiecznych. Grozi im do lat 5 pozbawienia wolności.

Przypomnijmy, że w magazynach dawnej Gminnej Spółdzielni w Borkowicach (pow. przysuski) przeprowadzona została wspólna akcja radomskiej delegatury Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Warszawie i funkcjonariuszy Wydziału dw. z Przestępczością Gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji zs. w Radomiu przy wsparciu Państwowej Straży Pożarnej z Radomia i Przysuchy. Funkcjonariusze oraz inspektorzy weszli na teren nieruchomości, na której zlokalizowane były magazyny, w których znajdowały się setki ton chemicznych substancji. Znalezione podczas inspekcji pojemniki z odpadami nie posiadały żadnych oznaczeń pozwalających na identyfikację ich pochodzenia, jak również dających pewność, co do znajdujących się wewnątrz substancji. W sprawie tej wszczęte zostało śledztwo prowadzone pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Radomiu. Na wniosek prowadzących śledztwo zwołano posiedzenie służb, gdzie podjęto dalsze decyzje, co do losów nielegalnego składowiska.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

Kiejkuty 26.06.2019 10:32
Przestępcy powinni dostać przynajmniej po 10 lat ciężkich robót w obozie pracy przy podobnych chemikaliach, jak również oddać kasę na utylizację tej bomby ekologicznej z własnej kieszeni. Trzymanie ich w więzeniu na koszt podatnika to jakieś nieporozumienie. Swoją drogą to dziwne, że na teren gminy Borkowice zjeżdżały podejrzane transporty w tak dużej liczbie, dało się wyczuć przykry zapach z miejsca składowania rzekomej odzieży, osobę z władz gminnych, która pierwsza monitowała, że coś jest nie tak wyśmiano, a wójt udawał, że nie ma tematu przez tyle miesięcy. Ewidentnie ktoś z władz samorządowych Borkowic był zamieszany w ten proceder i powinno się zrobić porządne dochodzenie oraz surowo ukarać konfidentów.

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama