Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
piątek, 5 grudnia 2025 10:35
Reklama

Nie ignoruj zakazów kąpieli

Straż miejska przypomina, że znak „Zakaz kąpieli” przy dzikich kąpieliskach nie został ustawiony dla żartu; są to miejsca szczególnie niebezpieczne i niezbadane. Złamanie zakazu to nawet 250 zł grzywny.

Upał daje się we znaki, dlatego wiele osób szuka sposobów na ochłodę. Straż Miejska w Radomiu przypomina, że kąpiele w dzikich kąpieliskach nie są dobrym pomysłem. Podczas rutynowych patroli radomscy strażnicy miejscy stwierdzili, że kąpiel w tych zbiornikach może spowodować zagrożenie zdrowia, a nawet życia. Straż apeluje przede wszystkim do rodziców, aby ci zwrócili baczniejszą uwagę na to, gdzie ich pociechy spędzają wolny czas.

Kontroli podlegają dzikie kąpieliska:
- ulica Stalowa na osiedlu Potkanów,
- ulica Stawowa w Kosowie,
- ulice Energetyków, Rataja, Potkańskiego,
- Stary Młyn na Pacynce,
- oczka wodne na osiedlu Ustronie od strony ul. Orzechowej i przy ul. Jana Pawła II, oczko wodne przy ul. Witkacego,
- Stary Ogród przy ul. Mireckiego,
- oczka wodne przy obwodnicy południowej im. Jacka Kuronia.

W związku ze zbliżającymi się wakacjami strażnicy będą te miejsca kontrolować częściej.

Uwaga !
Wchodzenie do wody na dzikich kąpieliskach jest nie tylko niebezpieczne, ale także nielegalne.
Podstawa prawna art. 55 KW „Kto kąpie się w miejscu, w którym jest to zabronione, podlega karze grzywny do 250 złotych albo karze nagany”.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

Reklama