Ogromny sukces reprezentantki Polski to jedna z największych niespodzianek zawodów. W pierwszej rundzie mistrzostw świata Agata Kaczmarska trafiła na mistrzynię Europy - Marię Urakovą. 29-letnia Rosjanka nie sprostała jednak naszej zawodniczce. Iłżanka przez całą walkę nie dawała za wygraną, aż w trzeciej rundzie doprowadziła do dyskwalifikacji swojej rywalki. Urakova po wielu upomnieniach za nieprzepisowe zachowania w ringu, zakończyła walkę przed czasem. Kaczmarska byłe jednak lepsza mimo dyskwalifikacji Rosjanki. Tak wynika z not sędziów, którzy wskazali wyniki: 20:16; 20:16; 19:17; 19:17 i 20:16.
Przed Agatą Kaczmarską kolejne wyzwanie. We wtorek, 20 listopada, zmierzy się w ćwierćfinale z aktualną wicemistrzynią Europy - Elif Guneri. 31-letnia Turczynka wygrała z pięściarką Radomiaka podczas czempionatu Starego Kontynentu. Teraz nasza zawodniczka dostanie szansę na rewanż. Iłżanka pozostaje jedną z trzech zawodniczek z Polski, które wciąż mają szansę na medal w New Delhi. Radomianka walczy w kategorii do 81 kg. W drabince, po stronie naszej zawodniczki, szansę na półfinał mają Dixon Graham (USA) i zwyciężczyni walki Lina Wang (Chiny) - Marija Curran (Kanada).















Napisz komentarz
Komentarze