Po zajęciu 11. miejsca w tabeli UTH ROSA Radom musi bronić się przed spadkiem z I ligi. W fazie play-out radomianie trafili na teoretycznie najsłabszego rywala, czyli Astorię Bydgoszcz. Utrzymanie w lidze zapewni sobie zespół, który jako pierwszy wygra trzy spotkania.
O pierwszej połowie sobotnie meczu radomianie chcieliby jak najszybciej zapomnieć. W dwóch otwierających kwartach ROSIE nic nie wychodziło i goście próbowali to wykorzystać. Przez 20 minut „Smoki” zdobyły zaledwie 22 punkty, a goście rzucili w tym czasie 41 „oczek” i na przerwę schodzili z bezpieczną przewagą.
UTH Rosa Radom - Enea Astoria Bydgoszcz




Po zmianie stron ROSA rozpoczęła pogoń. Co prawda w trzeciej kwarcie jeszcze nie zdołała narzucić swojego stylu gry, ale odrobiła sporą część strat i przed ostatnia kwartą na tablicy wyświetlał się wynik 40 do 52.
Po niespełna siedmiu minutach ostatniej odsłony radomianie dopięli swego i dogonili rywala (58:58). Po chwili oba zespoły zdobyły jeszcze po dwa punkty (60:60), a następnie przez ponad 150 sekund nikt nie trafił do kosza. Dopiero na trzy sekundy przed końcem meczu goście wyprowadzili morderczy cios i objęli prowadzenie 62:60. Równo z syreną z dystansu spróbował jeszcze Filip Zegzuła, ale nie trafił do kosza i ostatecznie to bydgoszczanie lepiej rozpoczęli batalię o utrzymanie w I lidze.
Drugi mecz pomiędzy tymi zespołami zostanie rozegrany w niedzielę (9 kwietnia) o godz. 13 w hali UTH przy ul. Chrobrego 29.
UTH ROSA Radom – Astoria Bydgoszcz 60:62 (11:18, 11:23, 18:11, 20:10)
UTH ROSA Radom: Zegzuła 22, Sadło 11, Szczypiński 10, Bojanowski 10, Stanios 4, Szymański 3, Gos 0, Obarek 0, Parszewski 0
Najlepsze wiadomości video z Radomia znajdziesz na naszym kanale na YouTube - TUTAJ.














