Na realizację pięciu poprzednich edycji Radomskich Wieczorów Organowych pieniądze były pozyskiwane z Urzędu Gminy Miasta Radomia. - Jednak z roku na rok te kwoty sukcesywnie malały - mówi Jakub Kwintal, kierownik artystyczny i organizacyjny RWO. - W tym roku festiwal prawdopodobnie nie dojdzie do skutku.
Norbert Nowocień
05.04.2012 11:43
Z tegorocznego budżetu na realizację zadania „Rozwój i promocja kultury” miasto przeznaczyło 70 tys. zł. W porównaniu z rokiem poprzednim suma ta zmalała o 10 tys. zł, a organizatorzy koncertu otrzymali zaledwie dziesiątą część wnioskowanej kwoty. Podczas zeszłorocznej, piątej edycji odbyły się dwa koncerty - w pierwszych dwóch edycjach było ich 6. - Ostatni festiwal udało nam się zrealizować głównie dzięki uprzejmości muzyków, którzy - pomimo skromnych honorariów - zgodzili się przyjechać do Radomia - tłumaczy Jakub Kwintal.
W tym roku, w związku z tym, że miasto przeznacza na kulturę jeszcze niższą kwotę, organizatorzy postanowili nie przystępować do konkursu o dofinansowanie. - Dodam, że przy festiwalu i tak pracuje sztab ludzi, którzy robią to zupełnie bezinteresownie, od Roberta Pluty (dyrektor Zespołu Szkół Muzycznych w Radomiu) zaczynając, przez uczniów szkoły muzycznej, członków mojej rodziny, przyjaciół, a na mojej osobie kończąc - wymienia muzyk.
Należy również pamiętać, że obok artystów podczas koncertu pracuje wiele osób. Wśród nich konferansjer, osoby które asystują organiście i nastrajają organy, a także obsługują przekaz video, instalują, sprawdzają sprzęt i robią zdjęcia. - Są też osoby, które wręczają kwiaty, stoją z koszykiem na dobrowolne datki na festiwal i wręczają pocztówki, które co miesiąc trzeba zaprojektować i zamówić w drukarni, podobnie jak plakaty i programy - dodaje Kwintal.
Jakub Kwintal pochodzi z Radomia, ale na stałe mieszka jednak w Bydgoszczy. -To też jest dodatkowe utrudnienie. Tym bardziej, że w ubiegłym roku wydałem płytę, co zaowocowało kilkoma zagranicznymi propozycjami koncertowymi, więc na pewno na tym skupię swoją uwagę - wyjaśnia organizator RWO. - W związku z tym szósta edycja prawdopodobnie się nie odbędzie, a już na pewno nie w takim kształcie jak to było do tej pory. Być może zorganizuję jeden koncert, który wykonam z oboistą Piotrem Lisem, promujący naszą płytę z muzyką francuską - dodaje.
Współpraca obu muzyków zaczęła się występem właśnie na Radomskich Wieczorach Organowych w roku 2010.
