
Piłkarze Radomiaka wyszli na boisko w zdecydowanie najbardziej ofensywnym ustawieniu od dawna, z trzema nominalnymi napastnikami. Już od początku było jasne, że to jedenastka gospodarzy będzie starała utrzymywać się przy piłce i rozpracowywać obronę rywali, a ich przeciwnicy będą czekali na swoją szansę w kontratakach. Pierwsza połowa mimo tego nie obfitowała w sytuacje bramkowe. Dopiero pod koniec tej części gry bliski otworzenia wyniku był Rossi Leandro, ale piłka o centymetry minęła bramkę Aleksieia Rogaczewa. Kibice wstrzymali oddech, gdy w 41. minucie po dośrodkowaniu w pole karne i strzale głową Mateusza Radeckiego, piłka odbiła się od słupka. Podrażnieni tą sytuacją radomianie jeszcze bardziej przycisnęli przyjezdnych i już dwie minuty później Leandro ośmieszył dwóch rywali na prawej stronie, a na koniec wpakował futbolówkę do siatki.
Gol do szatni z pewnością nie wpłynął dobrze na morale drużyny z Elbląga. Od początku drugiej połowy ponownie gołym okiem widać było przewagę Zielonych. Goście za to kilkakrotnie popisywali się szybkimi kontratakami, które bez większych problemów zatrzymywali defensorzy ekipy gospodarzy. Wtedy nadeszła 58 minuta - dośrodkowanie z prawej strony boiska odbiło się od jednego z graczy w polu karnym, a do piłki dopadł Łukasz Cichos i pewnym strzałem głową posłał ją w światło bramki. Kompletnie zaskoczony golkiper Olimpii nawet się nie ruszył. Po stracie drugiego gola szkoleniowiec ekipy gości musiał ryzykować i przeprowadził podwójną zmianę. Ta jednak nie wpłynęła na obraz gry jego podopiecznych w końcówce spotkania.




Cenne trzy punkty, które na swoim koncie zapisali gracze Radomiaka pozwoliły im polepszyć swoją pozycję w II lidze. Zieloni awansowali z 16 na 14 pozycję i znacznie zmniejszyli stratę do czołówki. Od Motoru Lublin i Świtu Nowy Dwór Mazowiecki zajmujących pozycje 12 i 13 dzieli ich już tylko punkt. W przyszły piątek przed zawodnikami z Radomia kolejne wyzwanie - zagrają w Pruszkowie z tamtejszym Zniczem, który aktualnie zajmuje 7 pozycję w tabeli.
Radomiak Radom - Olimpia Elbląg 3:0 (1:0)
Bramki: Leandro 43', Cichos 58', Derbich 75'
Radomiak: Budzyński - Cieciura, Wichtowski, Świdzikowski, Derbich, Wolski (Byszewski 77'), Białożyt, Radecki (Stanisławski 83'), Puton, Leandro (Michalski 83'), Cichos
Olimpia: Rogaczew, Kopycki, Ichim, Kołosow, Sierkowski, Graczyk, Ressel, Piotrowski (Zieliński 63'), Lisecki (Wojtkiewicz 63'), Czerniawski, Leśniewski
Radomiak Radom - Olimpia Elbląg 3:0 (1:0)
Bramki: Leandro 43', Cichos 58', Derbich 75'
Radomiak: Budzyński - Cieciura, Wichtowski, Świdzikowski, Derbich, Wolski (Byszewski 77'), Białożyt, Radecki (Stanisławski 83'), Puton, Leandro (Michalski 83'), Cichos
Olimpia: Rogaczew, Kopycki, Ichim, Kołosow, Sierkowski, Graczyk, Ressel, Piotrowski (Zieliński 63'), Lisecki (Wojtkiewicz 63'), Czerniawski, Leśniewski













