Policjanci z Radomia zatrzymali 21-letniego motocyklistę, który ignorował znaki dawane przez patrol i uciekając, popełniał szereg wykroczeń, stwarzając zagrożenie dla innych pojazdów i pieszych. Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy, a za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
Źródło: KMP Radom/ fot. archiwum
06.01.2014 13:38
- W niedzielę około godz. 18 policjanci z radomskiej drogówki zauważyli na ulicy Kozienickiej motocyklistę, który popełniał wykroczenia stwarzając zagrożenie w ruchu drogowym dla innych pojazdów i pieszych. Funkcjonariusze chcieli zatrzymać go do kontroli, ale motocyklista nie zważając na to zdecydowanie przyspieszył - informuje Justyna Leszczyńska z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Radomiu. - Policjanci podjęli za nim pościg, ale motocyklista nie reagował ani na sygnały świetlne ani dźwiękowe popełniając przy tym kolejne wykroczenia, m.in. wyprzedzał na skrzyżowaniach i na przejściach dla pieszych. Zjechał także na przeciwny pas ruchu po czym mijał pojazdy poboczem. Policjanci zatrzymali motocyklistę w Rajcu Szlacheckim - dodaje.
Nieodpowiedzialnym kierowcą okazał się 21-letni mieszkaniec powiatu radomskiego. Mężczyzna nie posiadał uprawnień do prowadzenia motocykli, a jedynie prawo jazdy kat. B. Policjanci zatrzymali 21-latkowi prawo jazdy, dowód rejestracyjny pojazdu i skierowali wniosek o ukaranie do sądu.