W czwartek (12 czerwca) wieczorem policjanci z wydziału patrolowo interwencyjnego zatrzymali na ulicy Limanowskiego mercedesa, którego 62-letni kierowca miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Kilka godzin później policjanci z Jedlińska zatrzymali w Bartodziejach bmw. Badanie stanu trzeźwości u 46-letniego kierowcy tego auta wykazało blisko 4 promile alkoholu w organizmie.
- Natomiast w sobotę (14 czerwca) po godz. 20 drogówka zatrzymała na terenie gminy Gózd kierowcę seata, który miał blisko promil alkoholu. Po godz. 22 policjanci wykonując czynności przy kolizji drogowej na ulicy Zbrowskiego zatrzymali 23-letniego kierującego, który prowadził pojazd mając ok. 1,5 promila alkoholu w organizmie. W nocy z soboty na niedzielę policjanci z Iłży zatrzymali 24-letniego motorowerzystę, który miał około promil alkoholu. Następnie przed godz. 3 w nocy drogówka zatrzymała na Wojska Polskiego 28-letniego obywatela Bułgarii, który jechał vw golfem nie mając uprawnień do prowadzenia pojazdów, ale za to z 2 promilami alkoholu w organizmie - informuje Justyna Leszczyńska z KMP w Radomiu.
Z kolei w niedzielę rano policjanci z wydziału ruchu drogowego zatrzymali na ulicy Warszawskiej 24-letniego obywatela Ukrainy, kierowcę renault laguna, a w Rajcu Szlacheckim 39-letnią kobietę, która prowadziła fiata punto. Oboje mieli około promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
- W nocy z niedzieli na poniedziałek, po godz. 1, drogówka zatrzymała bmw na Jana Pawła II. Kierowcą okazał 23 - letni radomianin, u którego podczas rozmowy policjanci poczuli alkohol. Po przebadaniu kierowcy na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu okazało się, że młody kierowca prowadził pojazd mając ponad promil alkoholu - dodaje Justyna Leszczyńska.
Wszyscy zatrzymani kierujący stracili prawo jazdy i odpowiedzą przed sądem. Za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.













