
Podopieczni trenera Wojciecha Kamińskiego stają przed niebywałą szansą. W drugim sezonie klubu w Tauron Basket Lidze może on stanąć na najniższym stopniu podium ekstraklasy! Przed radomianami jednak zadanie szalenie trudne.
W pierwszym spotkaniu tej serii Rosa znakomicie wykorzystała słabe strony Trefla i dość niespodziewanie triumfowała w Ergo Arenie. Rozzłoszczony takim stanem rzeczy zespół z Sopotu przyjechał do Radomia na drugi mecz i już w zasadzie w pierwszej kwarcie rozstrzygnął losy tamtego pojedynku. Teraz obie ekipy czeka starcie numer trzy. Tutaj nie ma już miejsca na taktyczne niespodzianki. Zadecyduje dyspozycja dnia i determinacja.
Można by powiedzieć, że Trefl musi, Rosa może. Ale w tym przypadku nie ma kalkulacji, obie drużyny zrobią wszystko, aby zdobyć brązowy medal. Dla sopocian następny do kolekcji, dla Rosy - pierwszy, historyczny.
Początek meczu Trefl Sopot - Rosa Radom w środę (4 czerwca) o godz. 18:30 w Hali 100-lecia przy ul. Jakuba Goyki 7 w Sopocie.













