Do montażu nowej sygnalizacji przy ulicy Warszawskiej wykorzystano bramownice ustawione nad jezdniami pod koniec 2012 roku. Do tej pory były tam zamontowane dwa sygnalizatory z pulsującym, żółtym sygnałem, a także kasetony ze znakami D-6 i podświetleniem przejścia dla pieszych. Obecnie - zgodnie z wcześniejszymi planami oraz oczekiwaniami okolicznych mieszkańców - zastąpiono je pełną sygnalizacją. "Światła" zadziałały we wtorek, 12 maja.
[gallery id=1607]
To światła wzbudzane, co oznacza, że piesi chcący przejść na drugą stronę ulicy muszą nacisnąć przycisk i chwilkę poczekać na zielony sygnał. Podobne sygnalizacje działają również między innymi przy ulicach Słowackiego (przed wiaduktem nad torami kolejowymi oraz przy kościele na Glinicach), Limanowskiego (tuż przy Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa), a także przy alei Grzecznarowskiego (w sąsiedztwie skrzyżowania z ulicą Śląską).
W ostatnich dniach sygnalizacja u zbiegu ulic Warszawskiej i Janiszewskiej była w ramach testów włączona tylko w trybie ostrzegawczym, ale piesi od razu odczuli zmiany. Kierowcy dużo częściej zatrzymywali się przed pasami, aby umożliwić przechodniom przejście na drugą stronę jezdni. Od chwili odbioru światła działają już w normalnym trybie.
Przy okazji montażu nowej sygnalizacji świetlnej wyremontowano chodnik po wschodniej stronie Warszawskiej - pomiędzy przejściem dla pieszych i przystankiem autobusowym. Koszt zakupu potrzebnych urządzeń oraz instalacji sygnalizatorów wyniósł 149 tysięcy 394 złote. Wykonawcą inwestycji przy trasie E77 była radomska firma Stagmar.














