
- W czwartek, 19 marca na ulicy Słowackiego przed przejściem dla pieszych zatrzymał się pojazd, by ustąpić pierwszeństwa pieszym. Na pasy weszli piesi, gdy jadący sąsiednim pasem ruchu seat, nie zwracając uwagi na to co dzieje się na drodze, z dużą prędkością ominął pojazd i omal nie potrącił pieszego. Za kierownicą auta, które zatrzymało się przed przejściem, siedział zastępca naczelnika radomskiej drogówki, który jechał do pracy. Policjant natychmiast zareagował i zatrzymał seata, którego prowadził 19-letni mieszkaniec Radomia. Za stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym i tym samym narażenie na niebezpieczeństwo pieszego, 19 - latkowi policjant odebrał prawo jazdy - informuje Justyna Leszczyńska z Komendy Miejskiej Policji w Radomiu.
Jednak na tym interwencja się nie zakończyła. Kierujący bardzo nerwowo się zachowywał co wzbudziło podejrzenia funkcjonariuszy. Sprawdzono jego stan trzeźwości – 19 latek był trzeźwy. Przeprowadzono również test na zawartość środków odurzających i wynik badania był pozytywny. Mężczyzna kierował autem po marihuanie.
Teraz policjanci skierują wniosek o ukaranie do sądu za wykroczenie drogowe jakie popełnił. Młody radomianin odpowie również za przestępstwo, za prowadzenie auta pod wpływem środków odurzających. Za przestępstwo, którego się dopuścił grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.














