
W wywiadzie dla amerykańskiego Vogue'a, aktorka wyznała kilka rzeczy – między innymi jej spojrzenie na rodzine, ale także poglądy polityczne. Te drugie szczególnie mnie zainteresowały.
„Zostałam wychowana jako Republikanka, ale nie wyobrażam sobie, żeby wspierać partię, która nie wspiera podstawowych praw kobiet. Mamy 2015 rok i osoby homoseksualne mogą brać śluby, a nam wydaje się, że zaszliśmy tak daleko. Naprawdę? Nie chcę milczeć w tak ważnych kwestiach. Mój pogląd na wybory jest jasny: jeżeli Donald Trump zostanie prezydentem Stanów Zjednoczonych, będzie to koniec świata. Jest też najlepszą rzeczą, jaka mogła przytrafić się Partii Demokratycznej.
Miliarder Trump, który całą swoją politykę opiera o relacje z Chinami nie może być dobrym politykiem. Ale to tylko moje zdanie.














