
Wniosek, który złożył radny mówi o zabezpieczeniu 500 tys. zł w przyszłorocznym budżecie. Propozycja Fałka jest odpowiedzią na wprowadzoną nowelizacją ustawy o bezpieczeństwie żywności i żywienia w placówkach oświatowych. Przypomnijmy. Od września w sklepikach szkolnych obowiązuje zakaz sprzedawania „śmieciowego jedzenia” i niezdrowych przekąsek.
Pomysł wprowadzenia współfinansowanych przez miasto kanapek ma dotyczyć szkół podstawowych i gimnazjów. Radny chce by drugie śniadanie trafiło do radomskiej młodzieży w podobny sposób jak już funkcjonujące obiady. Część sumy za kanapkę pokryłyby władze miasta, a drugą część rodzice uczniów. - 1,5 zł uczeń, 15 zł samorząd. Byłby to właściwy kierunek i dobry sygnał dla innych samorządów. Radom dałby dobry przykład – mówi radny Ryszard Fałek.
Radny wyliczył, że rocznie trzeba byłoby sfinansować zakup ponad 300 tysięcy kanapek.














