Dziwne siedem dni w „7 Dni”
Przyznacie Państwo sami, że trochę kuriozalny, trochę zaskakujący i trochę…dziwny był mijający tydzień. W ogóle jakieś dziwne czasy nas dopadły, tak dziwne, że aż trudno w nie uwierzyć, że nas dotyczą. Mimo tego, że w kilometrach daleko nam do Opola to okazuje się, że chcą czy nie chcąc samo Opole przybliżyło się do nas, tak mniej więcej na odległość jak z Radomia do Kielc. I o tym właśnie w swoim felietonie „NieObiektywnym okiem” pisze Adam Hildebrandt.
31.05.2017 07:59