Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
niedziela, 21 grudnia 2025 07:53
Reklama

Zalany smartfon - czy da się go uratować?

Zalanie smartfona automatycznie kojarzy się z nieodwracalnym uszkodzeniem podzespołów całego urządzenia. Czy jednak faktycznie tak jest? Czy może istnieje szansa, żeby poprzez szybkie i rozsądne działanie uratować swoją komórkę? Sprawdź, co należy robić w takiej sytuacji i jakich zachowań zdecydowanie unikać.

Jak postępować z zalanym telefonem?

Niezależnie od stopnia zalania urządzenia zachowaj rozsądek i spokój. Tylko opanowane i sprawne działanie pomoże Ci w uratowaniu smartfona. Pamiętaj, żeby nie lekceważyć teoretycznie niegroźnych sytuacji, jak na przykład przemoczenia kieszeni, w której znajdował się telefon, ponieważ nawet takie zdarzenie może negatywnie wpłynąć na jego stan. Jeśli nie jesteś pewien, czy Twoje urządzenie miało kontakt z jakimś płynem, zwróć uwagę na funkcjonalność przycisków i dotyku, płynność działania i kondycję baterii. Ponadto uważnie obserwuj komórkę, bo niektóre skutki potrafią pojawić się nawet po kilku dniach.

Pierwsze, co należy zrobić, gdy zorientujesz się, że urządzenie zostało zalane lub zamoczone, to jego wyłączenie. W żadnym wypadku nie decyduj się na włączenie telefonu, żeby sprawdzić, czy działa ani na podłączenie do ładowarki czy portu USB w celu uratowania danych oraz zdjęć. W kolejnym kroku postaraj się otworzyć obudowę i wyjąć baterię, choć nie zawsze jest to możliwe. Następnie wyciągnij wszystkie możliwe elementy, takie jak zaślepki, karty pamięci oraz karty SIM i postaraj się osuszyć je delikatną i czystą tkaniną bądź papierowym ręcznikiem. Tak przygotowany sprzęt połóż w bezpiecznym, przewiewnym i najlepiej dobrze ogrzewanym pomieszczeniu. Dzięki temu z zalanej powierzchni szybciej odpruje wilgoć i woda. Złym wyborem jest korzystanie z suszarki czy dmuchanie w szczeliny, ponieważ przynosi to najczęściej efekt odwrotny do zamierzonego.

Udaj się do zaufanego serwisu telefonów

Ostatnim i najważniejszym krokiem jest wizyta w profesjonalnym serwisie naprawczym, w którym kompetentni pracownicy wiedzą, jak zająć się zalanym telefonem i przywrócić go bezpiecznie do stanu używalności. Oddając smartfona do naprawy, pamiętaj, aby powiadomić serwisanta o fakcie zalania oraz opisać okoliczności zdarzenia, jak na przykład rodzaj cieczy czy intensywność i długość kontaktu z wodą. Takie informacje pomogą podjąć fachowcom prawidłowe działania. Nie jest przy tym istotne, jaki system operacyjny posiada dane urządzenie – iOS, Android czy Windows.

Szczególnym przypadkiem jest postępowanie z telefonem wcześniej uszkodzonym, z rozbitą obudową czy pękniętym ekranem. Wtedy jak najszybciej udaj się do specjalistycznego serwisu i nie podejmuj żadnych czynności na własną rękę, ponieważ w najbardziej ekstremalnych przypadkach może dojść nawet do eksplozji baterii.

Czy rodzaj płynu wpływa na stopień uszkodzeń i proces postępowania?

W zależności od cieszy musisz liczyć się z innym rodzajem zagrożeń. Zalanie komórki alkoholem bądź słodkim napojem może wiązać się z wystąpieniem zwarcia i uszkodzeniem elektroniki, ponadto istnieje ryzyko, że doprowadzi do korozji metalu i procesu niebezpiecznej dla sprzętu elektrolizy. Staje się ona szczególnie niebezpieczna, gdy ma się do czynienia z wodą słoną, która jest w dodatku doskonałym przewodnikiem prądu.

Bardzo problematyczne okazuje się również zalanie urządzenia słodkim napojem, ponieważ duże stężenie cukru utrudnia skuteczne oczyszczanie i osuszanie. Sytuacja jest jeszcze trudniejsza, gdy ciecz, z którą smartfon miał styczność, zawiera organiczne kwasy, bo bardzo szybko wchodzą one w reakcję z elektroniką, co skutkuje uszkodzeniem podzespołów. W takiej sytuacji należy bezzwłocznie udać się do salonu naprawy.

Mając na uwadze ryzyko związane z zalaniem, warto kupować wytrzymałe smartfony wykonane z wysokiej jakości materiałów. Wybór najlepszego modelu ułatwia porównywarka dostępna pod adresem https://komorkomat.pl/telefony/.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

Reklama