Jak czytamy w przygotowanym stanowisku, Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji złożył zawiadomienie do prokuratury na działanie wykonawcy i inspektorów nadzoru, natomiast mieszkańcy Radom pozwali spółkę MOSiR. "Jednak mimo upływu kolejnych lat działania prokuratury nie przyniosły rozwiązania problemu, a postępowania nadal się toczą, w naszym przekonaniu są to działania zbyt powolne".
https://www.cozadzien.pl/zdjecia/posiedzenie-komisji-ds-rcs-zdjecia/88731
Podlewski zaznacza, że przez dokładanie kolejnych milionów do budowy Radomskiego Centrum Sportu, miasto nie realizuje innych, ważnych inwestycji. W związku z tym zwraca się do Najwyższej Izby Kontroli o przeprowadzenie kontroli w zakresie wydatkowania środków publicznych w Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji. "NIK jest naczelnym organem kontroli państwowej i działając w oparciu o Konstytucję RP, Ustawę o NIK, Statut i Zarządzenia Prezesa Izby posiada wszelkie niezbędne narzędzia do przeprowadzenia rzetelnej kontroli wyjaśniającej" - czytamy w piśmie. Organ miałby sprawdzić m.in. czy wydatkowanie 270 mln zł na budowę obiektu było niezbędne, a także czy proces inwestycyjny został przeprowadzony w prawidłowy sposób.
https://www.cozadzien.pl/radom/standowicz-kontrola-nik-w-zwiazku-z-rcs-em-to-dobry-pomysl/88772
Dyskusja w tej sprawie odbędzie się na poniedziałkowej sesji Rady Miejskiej w Radomiu. Stanowisko Łukasza Podlewskiego popiera Artur Standowicz, wicewojewoda mazowiecki. - Uważam, że każdy ruch, który spowoduje, że uprawniona instytucja państwowa będzie mogła skontrolować samorząd jest dobry. To bulwersująca historia, według informacji, które mam od radnych, hala i stadion mają łącznie kosztować 280 mln zł. Przypomnijmy, że pierwotnie było to 110 mln zł, do tego jest to inwestycja kredytowana, więc do tego dochodzi obsługa kredytu i mamy sumę ponad 300 mln zł - wyjaśnił Standowicz. Cały proces inwestycyjny "pachnie niegospodarnością" nie tylko ze strony władz miasta, ale też i wykonawcy. Nie może być tak, że inwestycja kosztuje 100% więcej, niż zakładano, a my machniemy rękami i będziemy udawać, że nic się nie stało - mówił Standowicz w piątkowej Porannej Rozmowie Radia Rekord i Telewizji Dami.