Michał Nowak
Radomianie podchodzili do tego spotkania z przedostatniego miejsca w tabeli PLS 1. Ligi i na tej pozycji pozostali po zakończeniu spotkania w Tomaszowie Mazowieckim. Różnica pomiędzy tymi zespołami przed meczem 13. kolejki wynosiła tylko jeden punkt. Tym bardziej zaskakujący mógł być przebieg pierwszej partii, w której Lechia wręcz zdemolowała Czarnych zwyciężając do 13.
Druga odsłona miała już zdecydowanie inny przebieg. Radomianie tym razem byli równorzędnym rywalem dla gospodarzy. Wynik właściwie cały czas oscylował w granicach remisu. Ostatecznie na przewagi wygrali miejscowi - 27:25. Trzeci set to znowu przewaga Lechii. Co prawda nie aż tak ogromna jak w partii otwarcia, ale na tyle duża, aby spokojnie kontrolować boiskowe wydarzenia. Miejscowi wygrali do 18, a w całym meczu 3:0.
Czarni przegrali już po raz ósmy w obecnej kampanii, a już w środę, 10 grudnia rozegrają kolejny mecz - u siebie ze Stalą Nysa. Początek tego spotkania w Radomskim Centrum Sportu o godz. 18.
Lechia Tomaszów Mazowiecki - Pierrot Czarni Radom 3:0 (25:13, 27:25, 25:18)
Lechia: Rutkowski 1, Nowik 15, Hendzelewski 9, Brzostowicz 14, Kukie 1, Zimoląg 9, Jaglarski (libero) oraz Abramowicz 8, Suski, Zawadzki, Kotela (libero)
Czarni: Gonciarz, Kluth 9, Kowal 13, Wójcik 5, Miniak 8, Szymański 4, Filipowicz (libero) oraz Sławiński, Ziółkowski, Szczurowski 1, Rakowski.
MVP: Dominik Jaglarski (Lechia).
Napisz komentarz
Komentarze