Radomiak w ciężkiej sytuacji. Czas na wyjazd do Zabrza

Trzeci weekend 2025 roku z polską ligą. RKS rundę rozpoczął od kompletnego blamażu w spotkaniu z Jagiellonią Białystok. Na Podlasiu przegrał bowiem aż 0:5, tracąc pierwsze trzy bramki w zaledwie dziesięć minut. Utracone punkty musiał odrobić z ostatnim w ligowej tabeli Śląskiem Wrocław, który w ubiegłą sobotę przyjechał na Struga 63. Mimo bycia na straconej pozycji, to goście otworzyli wynik meczu, strzelając z rzutu karnego już w 9. minucie spotkania. Ostatecznie w 94. minucie Michał Kaput zdobył gola na wagę remisu.

Jak się okazało, zaledwie punkt z najgorszym zespołem w lidze nie wystarczył, by uznać kolejkę za udaną. Z dobrej strony pokazały się Lechia Gdańsk, Korona Kielce, Stal Mielec i Zagłębie Lubin, co skutkowało spadkiem "Zielonych" o trzy pozycje, na miejsce numer 15, tuż nad strefą spadkową. 

Trzeba przyznać, że Górnik Zabrze swoich pierwszych spotkań również nie może zaliczyć do udanych. Szósta drużyna ubiegłej rundy weszła w wiosnę remisem i porażką - kolejno z Puszczą Niepołomice u siebie (1:1) i Pogonią Szczecin (0:3) na wyjeździe. Co więcej, dobrą wiadomością dla trenera Henriquesa może być potencjalna nieobecność Erika Janzy, kapitana zespołu i reprezentanta Słowenii na Euro 2024. “Zawodnik będzie co prawda wyłączony z treningów z drużyną przez kilka najbliższych dni, ale sztab medyczny czyni starania, by był on do dyspozycji trenera już na mecz z Radomiakiem Radom."

W Radomiaku z kolei nie ujrzymy Marco Burcha, co potwierdził Joao Henriques na konferencji przedmeczowej. W kadrze meczowej zabraknie także Damiana Jakubika, który złożył prośbę o transfer wychodzący z klubu. Niepewna jest sytuacja Leandro i Zimovskiego, zaś gotowy do gry jest Kamil Pestka, najnowszy nabytek "Zielonych".

Początek meczu Górnik Zabrze - Radomiak Radom w sobotę, 15 lutego o godz. 17:30. Już teraz zapraszamy Państwa na relację LIVE z tego spotkania.