Od kilku lat rośnie liczba studentów przyjmowanych na Uniwersytet Radomskim. W tym roku akademickim uczelnia zrekrutowała ponad 2,5 tys. osób, co oznacza wzrost o 8 proc.
- W warunkach niżu demograficznego w całej Europie jestem zadowolony, ponieważ przyjęliśmy łącznie 2524 osoby na studia na wszystkie kierunki, w tym 268 obcokrajowców. Jest to 8 proc. więcej niż w ubiegłym roku. Zresztą począwszy od 2020 roku ta liczba zrekrutowanych kandydatów na studia co roku nam wzrasta i w tym roku zgodnie z założeniami osiągnęliśmy ponad 2,5 tysiąca - mówi prof. Sławomir Bukowski, rektor Uniwersytetu Radomskiego.
Na uczelni studiuje obecnie 4959 osób. Jak podkreśla rektor, studentów przyciągnęła nie tylko zmiana nazwy na Uniwersytet Radomski.
- Gwarantujemy wysoką jakość studiów, czego dowodem są pozytywne oceny Polskiej Komisji Akredytacyjnej na wszystkich kierunkach, bo jeszcze dwa kierunki są przed wizytacją, ale na wszystkich mamy akredytację na maksymalny sześcioletni okres. Poza tym zrobiliśmy bardzo dużo, jeśli chodzi o laboratoria. Począwszy od laboratoriów bardzo skomplikowanych, jak automatyki, robotyki na Wydziale Mechanicznym, laboratoria na Wydziale Transportu, czy wreszcie laboratoria na Wydziale Nauk Medycznych i Nauk o Zdrowiu, a kończąc na laboratoriach komputerowych wraz z nowoczesnym oprogramowaniem biznesowym na Wydziale Finansów i Ekonomii Finansów, jak również laboratoriach na Wydziale Filologiczno-Pedagogicznym - wylicza rektor.
Wśród kierunków, które cieszą się największym zainteresowaniem, są m.in. medycyna, gdzie było kilkunastu kandydatów na jedno miejsce, ale również psychologia, pedagogika, filologia angielska, finanse i rachunkowość, transport i logistyka, automatyka, zarządzanie, czy informatyka.















Napisz komentarz
Komentarze