W poprzednim tygodniu rozgrywki Tauron Ligi pauzowały ze względu na rozgrywane w tym czasie mecze ćwierćfinałowe Pucharu Polski. W nich zabrakło Moya Radomki Radom, a więc podopieczne Jakuba Głuszaka miały trochę czasu na oddech i spokojny trening. Radomianki obecnie zajmują siódmą lokatę w tabeli z dorobkiem 25 punktów i mają dwa "oczka" przewagi nad ósmą Energą MKS-em Kalisz, a tracą jeden punkt do szóstego Uni Opole.
Najbliższym rywalem Radomki będzie wicelider tabeli, czyli zespół BKS-u Bostik ZGO Bielsko-Biała. W pierwszej rundzie w bezpośrednim starciu radomianki prowadziły już 2:0, a w trzecim secie 24:20, ale ostatecznie przegrały po tie-breaku 2:3.
Początek spotkania w piątek, 23 lutego o godz. 17.30 w hali Radomskiego Centrum Sportu.















Napisz komentarz
Komentarze