Łukasz Kościelniak
Koalicja Obywatelska na listach wystawi 17 kandydatów. To najwięcej ze wszystkich ugrupowań tworzących Radomski Pakt Samorządowy. Sześciu przedstawicieli wystawi Polska 2050, pięciu Lewica, czterech Polskie Stronnictwo Ludowe, a trzech Bezpartyjni Radomianie. Łącznie w pięciu okręgach będzie więc 35 kandydatów. - Drużyna Koalicji Obywatelskiej to ludzie, którzy mają Radom w sercu i po wygranych wyborach we współpracy z prezydentem są gwarancją dalszego rozwoju naszego miasta - mówi Marta Michalska-Wilk, wiceprezydent Radomia, przewodnicząca Platformy Obywatelskiej w Radomiu.
W okręgu nr 1, na pierwszym miejscu znalazł się Radosław Witkowski, druga będzie Wioletta Kotkowska, szósty Robert Utkowski, a siódmy Mateusz Tyczyński. W okręgu nr 2 listę otworzy Magdalena Lasota, czwarty będzie Robert Chrobotowicz, siódmy Tymon Witkowski.
Jeśli chodzi o okręg nr 3, na pierwszej pozycji znalazła się Katarzyna Kalinowska. Na trójce będzie Dawid Ruszczyk, a na czwartym Marcin Kaca. W okręgu nr 4, jedynką będzie Marta Michalska-Wilk, na szóstej pozycji znalazł się Rafał Molga, a na siódemce Piotr Szprendałowicz. W okręgu nr 5, na trzeciej pozycji jest Rafał Górski, na piątce Anna Kotkowska, na szóstce Honorota Adamczyk, a na siódemce Wiesław Wędzonka.
- Jestem dumny i szczęśliwy, że udało nam się z naszego grona wytypować do tych zaszczytnych funkcji kandydatów, którzy mają Radom w sercu. Pragnę zwrócić uwagę również na przekrój radnych, na to, kto znalazł się na listach. Mamy ludzi z tytułami doktorów, studentów, samorządowców z wieloletnim doświadczeniem, przedsiębiorców, ludzi kultury czy nauki - tłumaczy Radosław Witkowski, prezydent Radomia
Na liście zabrakło dwóch dotychczasowych radnych klubu Koalicji Obywatelskiej: Zbigniewa Neski oraz Jarosława Rabendy. - Jeśli chodzi o radnego Neskę to była jego osobista decyzja, o której mówił już od jakiegoś czasu. Jeśli chodzi o radnego Rabendę to po rozmowie z nim doszliśmy wspólnie do wniosku, że dzisiaj tą drużyną, która będzie tutaj stała będą ci ludzie. Negocjacje nie były łatwe, wymagały kompromisów i my to doskonale wszyscy rozumiemy - wyjaśnia Michalska-Wilk.
Wybory samorządowe odbędą się w niedzielę, 7 kwietnia.
Napisz komentarz
Komentarze