Cyprian Baranowski
Broń Radom jadąc do Wikielca była faworytem tego starcia. Nie dość, że znajdowała się wyżej w tabeli to miała za sobą udany okres (dwa zwycięstwa i remis) w przeciwieństwie do rywali (porażka i trzy remisy). Zawodnicy Mateusza Dudka potwierdzili to na boisku. Do przerwy wygrywali 1:0 po bramce Adriana Olpińskiego w 26. minucie. Po przerwie podwyższyli na 2:0. Do siatki trafił wówczas Michał Wrześniewski. Honorowego gola dla GKS-u strzelił w 52. minucie Oskar Kordykiewicz. Po tym pojedynku Broń Radom awansowała na ósme miejsce w tabeli i ma na koncie 23 punkty.
GKS Wikielec - Broń Radom 1:2 (0:1)
Bramki: Kordykiewicz 52' - dla GKS-u, Olpiński 26', Wrześniewski 47' - dla Broni
Sobotnie starcie to było prawdziwe wyzwanie dla Pilicy Białobrzegi. Podopieczni Marcina Sikorskiego przyjechali na teren drużyny z czuba tabeli. Różnica klas w tym starciu była aż nadto widoczna. Pogoń Grodzisk Mazowiecki nie pozostawiła żadnych złudzeń kto jest lepszy. Po pierwszej połowie na tablicy widniał wynik 2:0 dla gospodarzy dzięki dwóm trafieniom Kacpra Sommerfelda. Podczas kolejnej części gry worek z bramkami się rozwiązał. Bramki zdobywali kolejno Oleksij Zinkewycz (2x), Kamil Odolak oraz Jakub Lis. Drużyna z Białobrzegów finalnie poległa w tym meczu aż 0:6. Jest to kolejna tak wysoka porażka tego zespołu po domowej przegranej z Unią Skierniewice (0:4). Sytuacja Pilicy w tabeli nie uległa zmianie. Cały czas okupuje ona ostatnie miejsce z dorobkiem 10 ,,oczek".
Pogoń Grodzisk Mazowiecki - Pilica Białobrzegi 6:0 (2:0)
Bramki: Sommerfeld 8', 16', Zinkewycz 49', 61', Odolak 67', Lis 79'
Napisz komentarz
Komentarze