Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
piątek, 19 grudnia 2025 20:42
Reklama

Strzelanina na S7. Areszt dla kierowcy [WIDEO]

Na trzy miesiące do aresztu trafił kierowca, który 7 maja nie zatrzymał się do kontroli. W czasie pościgu mężczyzna próbował potrącić policjanta. Padły strzały.
Strzelanina na S7. Areszt dla kierowcy [WIDEO]

Źródło: fot. KWP Radom

Do zdarzenia doszło w niedzielę ok. godz. 8.40. W Janówku koło Grójca policja próbowała zatrzymać do kontroli kierowcę volkswagena. Mężczyzna zaczął uciekać. Z drogi krajowej nr 50 volkswagen zjechał na S7, gdzie uderzał w wyprzedzający go policyjny radiowóz próbując zepchnąć go z drogi. W powiecie białobrzeskim do działań pościgowych dołączyły dwa patrole z Białobrzegów. Kierujący vw na widok policyjnej blokady zatrzymał się, po czym wycofał i rozpędził auto wprost na umundurowanego funkcjonariusza, który oddał w kierunku vw kilkanaście strzałów, jednak i to nie powstrzymało kierującego, który uderzył w oznakowane radiowozy i kontynuował jazdę drogą wojewódzką nr 732 w kierunku Przytyka.

Ostatecznie pojazd został zatrzymany w miejscowości Sewerynów w powiecie radomskim. Za kierownicą siedział 34-latek, który miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie i nie posiadał prawa jazdy. Ranny został 38-letni pasażer.

34-latek usłyszał zarzuty czynnej napaści na policjanta, niezatrzymania się do kontroli drogowej i kierowania w stanie nietrzeźwości. Mężczyzna został aresztowany na 3 miesiące. Grozi mu do 10 lat więzienia.

 

 

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

Reklama