Od kilku tygodni jadący np. „siódemką” ul. Traugutta w pobliżu ul. Piłsudskiego słyszą po nazwie przystanku: „Możliwość dojścia do Mazowieckiego Centrum Sztuki Współczesnej „Elektrownia”. - To była inicjatywa kierownictwa Elektrowni – żeby jednym przypomnieć, a innym może uświadomić, że taka placówka kultury jest tuż obok przystanku, że można tam zajrzeć i obejrzeć wystawę. Przyda się nie tylko goszczącym w naszym mieście, ale i radomianom - tłumaczy Dawid Puton, rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji. - Uznaliśmy, że to bardzo fajny pomysł i już wkrótce lektor w autobusach komunikacji miejskiej będzie informował o możliwości wygodnego dotarcia do innych instytucji.
MZDiK przypomni, że na danym przystanku trzeba wysiąść, jeśli chce się dotrzeć do Muzeum Wsi Radomskiej, amfiteatru czy Muzeum im. Jacka Malczewskiego i Muzeum Historii Radomia w rynku.















Napisz komentarz
Komentarze