- Pani Prezydentowa podczas ostatniej wizyty w Krzyżanowicach była bardzo zadowolona, zapowiedziała, że wróci do nas i jak się okazało, stało się to bardzo szybko. Cieszymy się, bo takie wizyty dla mieszkańców naszych placówek są bardzo ważne, niezapomniane - uważa Waldemar Trelka, starosta radomski.
Agata Kornhauser-Duda w lutym br. miała okazję zwiedzić nowopowstałą placówkę, Powiatowe Centrum Opiekuńczo – Mieszkalne w Krzyżanowicach (gmina Iłża). Skorzystała wówczas z zaproszenia władz powiatu radomskiego i przyjechała tym razem do Jedlanki. Tutaj zwiedziła Dom Pomocy Społecznej i Środowiskowy Dom Samopomocy. Ta pierwsza placówka obejmuje opieką około 130 osób, zaś druga 35 osób.
"Pierwsza Dama po raz kolejny podczas swojej wizyty pokazała, że ma wielkie serce, cierpliwość i jest niezwykle empatyczna wobec osób starszych i niepełnosprawnych. Znalazła czas, aby porozmawiać z mieszkańcami. Wsłuchiwała się w ich problemy dnia codziennego. Zwiedziła kuchnię, gdzie ze smakiem zjadła świeżutkie i ciepłe ciasteczka, przygotowane przez pensjonariuszy. Skosztowała tortu. Przyjrzała się też jak powstają wielkanocne stroiki, jakieś już niebawem w Starostwie Powiatowym będzie można zakupić podczas kiermaszu. Mieszkańcy podarowali Pierwszej Damie piękny wielkanocny stroik, śliczny obraz namalowany przez pana Wojciecha, jednego z mieszkańców DPS" - czytamy w komunikacie prasowym Starostwa Powiatowego w Radomiu.
- Nie jest łatwo jest być Pierwszą Damą. Każdego dnia jest dużo spotkań, mnóstwo podróżowania, często siedzę jeszcze do późna w nocy. Z drugiej strony udaje mi się poznawać wielu wspaniałych ludzi, takich jak właśnie tutaj w Jedlance. Zdarza się też, że mamy jakiś wolny weekend i możemy go z mężem spędzić rodzinnie - mówiła Agata Kornhauser-Duda.


















































Napisz komentarz
Komentarze