Trasa Biegu Niepodległości liczyła dziesięć kilometrów i była taka sama jak przed rokiem. Start i meta znajdowały się na stadionie MOSiR, a zawodnicy biegli ulicami Radomia. Najszybciej trasę pokonał Jakub Gałasiewicz z Decathlon Radom. Dobiegł do mety w czasie 32 minuty i 17 sekund. - Jestem bardzo zadowolony z dzisiejszego biegu. Trasa jest mi bardzo dobrze znana, bo biegałem już ją piąty raz. Wynik jest moim nowym rekordem życiowym, więc bardzo się cieszę. Pogoda też dopisała i dobrze mi się biegało. Jestem radomianinem i bardzo się cieszę, że udało się zwyciężyć u siebie - powiedział zwycięzca.
Na drugim miejscu uplasował się ubiegłoroczny zwycięzca, Sebastian Lebioda (33:54) z RLTL Optima Radom, a trzeci był Michał Kolaszt (35:45) z Iłża Pędzi.
Wśród pań zwyciężyła Małgorzata Czarnota (Nadir Jędrzejów / AZS UJK Kielce) z czasem 36:44 przed dwoma zawodniczkami "Biegiem Radom!" - Natalią Gospodarczyk (38:54) i Karoliną Waśniewską (40:05).
Po raz pierwszy w ramach Biegu Niepodległości odbył się też marsz nordic walking, w którym wystartowało prawie 30 kijkarzy. Najszybszy był Piotr Pacyna z "Biegiem Radom!" z czasem 31:19.
Oprócz aspektów czysto sportowych, ważny był też ten patriotyczny. - Bardzo się cieszymy, że te apele o biało-czerwone akcenty są wysłuchiwane i zawodnicy biegną w narodowych barwach, ale też z flagami i kultywujemy tę miłość i przywiązanie do naszych barw i patriotyzm - podkreśla Tadeusz Kraska, prezes Stowarzyszenia "Biegiem Radom!". Bieg poprzedziło odśpiewanie Mazurka Dąbrowskiego.















Napisz komentarz
Komentarze