Łukasz Kościelniak
Jastrząb starał się o odzyskanie praw miejskich, ponieważ w przeszłości miastem już był. Losy miejscowości zmienił udział mieszkańców w powstaniu styczniowym i decyzja cara Aleksandra II. - W 1869 r. prawa miejskie zostały nam odebrane, teraz cieszymy się, że Jastrząb je odzyska - mówi Andrzej Bracha, wójt gminy Jastrząb. Bracha twierdzi, że mieszkańcy skorzystają na zmianie statusu. - Jest możliwość pozyskania większej ilości środków unijnych i rządowych. Przykład? Można dostać dofinansowanie na targowiska, którego wsie nie otrzymają. Nie zamykają nam się też środki na rozwój wsi, ponieważ miasta do 5 tys. również mogą otrzymać dofinansowanie - zapewnia.
Jak dodaje, będzie to także szansa na przyciągnięcie kolejnych inwestorów. Bracha zaprzecza również informacjom, że odzyskanie praw miejskich spowoduje podniesienie opłat i podatków. - To rada decyduje o podniesieniu podatków, nie dzieje się to automatycznie. Mogę zapewnić, że nie przewidujemy podniesienia podatków dla mieszkańców - tłumaczy włodarz gminy.
Przyznanie praw miejskich to przede wszystkim zmiana wizerunkowa. Wójt Andrzej Bracha zostanie burmistrzem (nie powoduje to wydłużenia kadencji), a Rada Gminy stanie się Radą Miejską. Zmienią się również pieczęcie, symbole i nazwa gminy. Przypomnijmy, że w ostatnich latach status miejski w regionie radomskim uzyskał Solec nad Wisłą (2021) oraz Jedlnia-Letnisko (2022).
Napisz komentarz
Komentarze