Od kilku kolejek kibice radomskiego klubu patrzą nie tylko na poczynania swoich ulubieńców, ale także i na GTK Gliwice. To właśnie, któryś z tych zespołów 13 kwietnia opuści szeregi Energa Basket Ligi. Obu do rozegrania pozostało pięć spotkań i oba mają taki sam bilans punktowy, czyli cztery wygrane w 25 pojedynkach. W uprzywilejowanej sytuacji są na obecną chwilę gliwiczanie, bo to oni dwukrotnie pokonali HydroTruck, co może (ale nie musi) mieć znaczenie. Otóż w przypadku równej liczby punktów, to GTK pozostanie w elicie.
Przed podopiecznymi Roberta Witki trudne zadanie, bo oni muszą przynajmniej jeden mecz wygrać. HydroTruck w najbliższą niedzielę zagra na wyjeździe z mistrzem Polski i zdobywcą Pucharu Polski Argedem Stalą Ostrów Wielkopolski. Następnie 30 marca radomianie w hali Radomskiego Centrum Sportu podejmą Twarde Pierniki Toruń. - Już teraz zapraszamy kibiców na ten pojedynek. Liczymy na wsparcie – zaapelował Piotr Kardaś, prezes HydroTrucku. Bilety można nabywać w cenie już od pięciu złotych. Ponadto klub, który wydatnie pomaga na różne sposoby wschodnim sąsiadom z Ukrainy, postanowił, że obywatele tego państwa na mecz wejdą za darmo. Przy kasach biletowych wystarczy okazać dowód tożsamości.
Wejściówki można nabywać drogą elektroniczną pod adresem - https://sklep.rcsradom.pl/impreza/hydrotruck-radom-twarde-pierniki-torun,32.html
Po meczu z torunianami na koszykarzy z Radomia czekają spotkania z: Enea Abramczyk Astorią Bydgoszcz (dom), Śląskiem Wrocław (wyjazd) i Anwilem Włocławek (dom). W tym samym czasie GTK zmierzy się u siebie ze Śląskiem, Anwilem, Grupa Sierleccy Czarnymi Słupsk, Kingiem Szczecin i na wyjeździe ze Startem Lublin.
















Napisz komentarz
Komentarze