Trener Dariusz Banasik dokonał w wyjściowym składzie kilku niespodziewanych zmian. Oczywiście nie mógł skorzystać z kontuzjowanego Leandro Rossiego, jak i pauzującego za kartki Raphaela Rossiego, ale w ataku postawił na Mauridesa. Oznaczało to, że w dniu swoich urodzin Karol Angielski zasiadł na ławce rezerwowych.
Tymczasem od samego początku gry przewagę uzyskał Radomiak. Gospodarze prezentowali się niezwykle zdeterminowani i w ciągu pięciu minut wykonywali aż trzy rzuty rożne. Po żadnym z nich radomianie nie oddali jednak strzału. Podobna sytuacja trwała do 15 minut. Po kwadransie mecz się wyrównał, a częściej do głosu dochodzili zawodnicy z Mielca. Groźnie zrobiło się zwłaszcza po indywidualnej akcji Albina Granlunda. Obrońca wpadł w pole karne i uderzył futbolówkę, która odbiła się od zewnętrznej części poprzeczki! W odpowiedzi efektowną kontrę wyprowadzili Zieloni, ale uderzenie piłki głową przez Mauridesa, okazało się nieznacznie niecelne.
W 30 minucie bardzo dobrze pomiędzy słupkami zachował się Filip Majchrowicz bronią trudny strzał Bożidara Czorbadżijskiego. Najwięcej emocji dostarczyły ostatnie minuty pierwszej połowy. Najpierw w polu karnym przewrócił się Lusi Machado a sędzia Musiał podyktował rzut karny. Po analizie Var arbiter z Krakowa cofnął swoją decyzję. Jakby tego było mało to w 45 minucie goście objęli prowadzenie. Sam na sam z Majchrowiczem znalazł się Oskar Zawada i uderzając piłkę na długi słupek ustalił wynik pierwszej części gry.
W przerwie nie nastąpiły żadne zmiany a już dwie minuty po wznowieniu gry mogło być 2:0. Poważny błąd popełnił jeden z zawodników Radomiaka i sam przed Majchrowiczem znalazł się Maksymilian Sitek, ale jego strzał zatrzymał młodzieżowy reprezentant Polski.
W 53 minucie trener Banasik postawił wszystko na jedna kartę i w miejsce Daniela Łukasika wprowadził drugiego napastnika, czyli Angielskiego. Wejście okazało się przysłowiowym strzałem w dziesiątkę, bo w 73 minucie napastnik wywalczył rzut karny. Tym razem również potrzebna była analiza Var, ale ten przychylił się do decyzji sędziego Musiała. Do futbolówki podszedł Angielski i zmusił do kapitulacji Primela! W 81 minucie mogło być 2:1. Błąd popełnił Primel wypuszczając futbolówkę po strzale Radeckiego, ale z dobitką nie zdążył Angielski!
Radomiak Radom – Stal Mielec 1:1 (0:1)
Bramki: Angielski - Zawada
Radomiak: 1. Filip Majchrowicz - 14. Damian Jakubik (23, 22. Tiago Matos), 37. Goncalo Silva, 16. Mateusz Cichocki, 33. Dawid Abramowicz - 7. Abraham Marcus (77, 99. Mario Rondon), 8. Luizao, 35. Daniel Łukasik (55, 19. Karol Angielski), 23. Filipe Nascimento, 20. Luis Machado - 13. Maurides (77, 10. Mateusz Radecki).
Stal: 29. Damian Primel - 2. Albin Granlund, 5. Mateusz Żyro, 4. Bożidar Czorbadżijski, 6. Marcin Flis, 23. Krystian Getinger - 11. Maksymilian Sitek (76, 17. Wiktor Kłos), 21. Mateusz Matras, 20. Grzegorz Tomasiewicz (90, 46. Jakub Wawszczyk), 90. Dominik Steczyk (86, 8. Maciej Urbańczyk) - 34. Oskar Zawada.
Widzów: 4111
Napisz komentarz
Komentarze