Łukasz Kościelniak
Górski był gościem piątkowej Porannej Rozmowy Radia Rekord i Telewizji Dami. Opowiedział w niej o postępach prac na budowie stadionu. - Będąc regularnie na placu budowy, widzę przyspieszenie prac i zwiększone zaangażowanie wykonawcy. W tym momencie powstają narożniki trybun, wymieniany jest grunt pod trybuną północną, powstają słupy wzdłuż zbiornika retencyjnego, wykańczane są również pomieszczenia w trybunie północnej – tłumaczył.
Jak dodał, obecnie większość prac wykonywana jest przy użyciu ciężkiego sprzętu, stąd też na placu budowy nie ma zbyt wielu osób. Sprawę konstrukcji dachu przejął podwykonawca. Okazuje się jednak, że do ukończenia budowy potrzebne będą jeszcze dwa lub trzy aneksy. - Mamy jeszcze kwestię tzw. „maczug”, czyli łączników elementów betonowych pod konstrukcję dachu. Okazało się, że zrobione przez poprzedniego wykonawcę zbrojenia nie będą realizowały swoich funkcji. Jest też problem kanalizacji zewnętrznej stadionu, która jest źle wykonana – wyjaśnił.
Według Górskiego, aneksy mają kosztować ok. 35 mln zł. Tym samym budowa całego obiektu ma zakończyć się w kwocie 105 mln zł netto. - To, że teraz potrzebne są kolejne aneksy, to wina poprzedniego wykonawcy. Ostatnim elementem do poprawy jest kanalizacja. To robota zakryta, która przy inwentaryzacji nie została zauważona. Nie chcę, żebyśmy doszli do takiej sytuacji, że otworzymy obiekt, a później za chwilę trzeba będzie go zamykać, bo konieczne będzie wykonanie prac naprawczych – mówił nasz gość.
Zapadła już również decyzja, że stadion powstanie zgodnie z pierwotnym projektem, czyli z dwoma trybunami. Choć padały pomysły, żeby zbudować również trzecią trybunę, to po otrzymaniu wstępnych wycen koncepcja rozbudowy upadła. - Nie mieliśmy wyliczeń, nie wiedzieliśmy, ile taka trzecia trybuna może kosztować. Zmieniła się koncepcja budowy dachu. Teraz trybuna północna i południowa będą miały narożniki, wcześniej dach miał być prostopadły. Ewentualna budowa trzeciej lub czwartej trybuny teoretycznie z punktu widzenia konstrukcyjnego nie byłaby problemem, ale po wstępnej wycenie (sprzed rosyjskiej inwazji), która wynosiła 14-16 mln zł stwierdziliśmy, że nas na to nie stać. Warto też mieć na uwadze, że budowa trybuny zachodniej byłaby trudniejsza niż wschodniej, chodzi o kwestie gruntowe i posadowienie trybuny – wyjaśnił.
Wykonawca deklaruje, że budowa obiektu ma zakończyć się do końca tego roku. Dyrektor ds. inwestycji nie chciał jednak zadeklarować, że stadion na pewno będzie gotowy do 31 grudnia 2022 r. - Nie zadeklaruję tego, ale wierzę w ten termin, który wyznacza wykonawca. Trzeba się liczyć np. z tym, że ewentualne prace wykończeniowe i instalacyjne – w przypadku pojawienia się np. zimy w listopadzie – mogłyby się trochę przeciągnąć – wyjaśnił.
Problemem, z którym zmaga się obecnie hala, a w przyszłości również stadion jest brak miejsc parkingowych. Jak informował Górski, do momentu rozstrzygnięcia spraw terenów spornych przy ul. Zbrowskiego, nie ma możliwości żeby parking powstał.
- Mam pomysł i chcę z nim wystąpić do Miejskiej Pracowni Urbanistycznej i Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji. Chodzi o zmianę organizacji ruchu w obrębie ulic Kusocińskiego i Jordana. Pierwsza z nich, która prowadzi do dawnego targowiska przy stadionie ma dwie jezdnie i przy odpowiednim zaprojektowaniu moglibyśmy miejsca parkingowe wygospodarować. Miałoby to być rozwiązanie tymczasowe, potem miałby powstać parking na spornych terenach przy Zbrowskiego – zakończył Górski.
Napisz komentarz
Komentarze