Opiekunem psa był doświadczony policjant, który w przeszłości opiekował się psami patrolowo-tropiącymi. Dwukrotnie uczestniczył w Mistrzostwach Kynologicznych odbywających się na terenie Zakładu Kynologii Policyjnej w Sułkowicach. Zajął w nich czwarte i szóste miejsce.
Pies brał udział w przeszukaniach na terenie miasta oraz okolicznych powiatów. Jego węch jest niesamowity. Potrafił odnaleźć narkotyki schowane głęboko w desce rozdzielczej samochodu dilera. Szukał i znajdował środki odurzające ukryte wysoko w kratkach wentylacyjnych, szybach, rurach, kotłowniach, pod parapetami, czy zakopane w lesie, mimo że nie był szkolony do przeszukiwania terenu w ziemi. Nos psi nie dał się oszukać nawet wtedy, gdy schowane były w kawie, czy klatce królika domowego. Hos (Galo) jest pogodnym psem, ale ma dwie słabości, nie lubi kotów i czesania. Bardzo się wtedy denerwuje. Pomimo swoich chorób nadal lubi biegać za piłeczką, choć zdrowie coraz bardziej szwankuje. Niestety owczarek choruje na zwyrodnienia kostno-stawowe uniemożliwiające mu wykonywanie czynności służbowych. Teraz musi dużo wypoczywać.
Z okazji odejścia psa ze służby, KWP zs. w Radomiu, w podziękowaniu za dotychczasową służbę, przygotowała uroczyste pożegnanie wręczając psu pamiątkowy medal, a przewodnikowi dyplom od I Zastępcy Komendanta Wojewódzkiego Policji zs. w Radomiu insp. Jakuba Gorczyńskiego. Bohater uroczystości otrzymał też worek ulubionej karmy, smakołyki i suplementy utrzymujące w dobrej formie, które na ręce przewodnika przekazała koordynator obszaru psów służbowych w Wydziale Prewencji KWP zs. w Radomiu asp. Edyta Sułkowska.
Podziękowania za służbę złożył Zastępca Komendanta Miejskiego Policji w Radomiu mł. insp. Grzegorz Michorek oraz Naczelnicy Wydziału Prewencji oraz Wydziału dw. z Przestępczością Narkotykową KMP w Radomiu. Nie zabrakło oczywiście policyjnych psów oraz ich przewodników. Hosa żegnali koleżanka i koledzy z jednostki, czyli Katoda, Nador, Kajro i Rudy.
Napisz komentarz
Komentarze