Broń po dwóch triumfach nowego trenera Tomasza Jasika w środę będzie pauzowała, co pozwoli opiekunowi jeszcze lepiej poznać drużynę i przeprowadzić – kosztem meczu – dodatkowe zajęcia.
O ile radomianie będą odpoczywać, tak na dziewięciu pozostałych boiskach rozegrane zostaną mecze o 3-ligowe punkty. M.in w Łodzi dojdzie do starcia ŁKS-u II z Pilicą Białobrzegi. Obie drużyny łączy to, że bardzo dobrze weszły w sezon, ale ostatnie mecze pokazały, że kibice tych zespołów nie mają powodów do zadowolenia. ŁKS II w trzech pierwszych spotkaniach uzyskał siedem oczek, doznając następnie trzech porażek. W ostatniej serii gier łodzianie po bramce Marcela Wszołka prowadzili z Legią II Warszawa, ale to rywale dwukrotnie wykorzystali rzuty karne i triumfowali 2:1.
Podobnie przedstawia się sytuacja w zespole popularnych „Gęsiarzy”. Pilica po pierwszej w sezonie wyjazdowej porażce w Radomiu z Bronią straciła oczka w domowym meczu z Pelikanem Łowicz. Gola dającego łowiczanom remis strzelił Eryk Woliński w 87 minucie. Nic więc dziwnego, że oba zespoły są podrażnione ostatnimi rezultatami i będą chciały powrócić na tzw. zwycięską ścieżkę. W Pilicy małym pocieszeniem jest fakt, że do zespołu po przebytej kontuzji powraca Kamil Czarnecki.
Mecz pomiędzy ŁKS II Łódź, a Pilicą Białobrzegi odbędzie się w środę 8 września. Początek o godz. 17.00.















Napisz komentarz
Komentarze