Za nami jubileuszowy Pomidzi Hit Festiwal

To była prawdziwa muzyczna uczta dla fanów muzyki disco dnace, pop, disco-polo, czy rapu. Przygotowania do jubileuszowej 10. edycji trwały wiele tygodni i mimo pandemii wszystko udało się dopiąć na ostatni guzik. Festiwal cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem. Co ważne, nie tylko wśród mieszkańców powiatu szydłowieckiego, ale i całego regionu radomskiego. - Dochodzą do mnie głosy, że Szydłowiec jest postrzegany jako druga Ostróda. Jest mi bardzo miło, bo wzorujemy się na Ostródzie, największym festiwalu muzyki tanecznej w Polsce. Ostróda jest dla nas takim wyznacznikiem, cieszę się, że nas tak porównują, do tego Szydłowiec zyskuje z roku na rok więcej turystów - mówi Rafał Czubak, organizator Pomidzi Hit Festiwal.

 Na szydłowieckiej scenie wystąpiło w sumie aż 17 wykonawców m.in.: Arturo, Revers, Diadem, Cassino, Marvel, Randevu, disco dance DiscoBoys, Dr Swag, Roteiro, Alberto Amati, Dance Project,Mateusz Mijal, Dr Miara. Więc każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Na scenie mogliśmy usłyszeć również Jacka Stachurskiego z takimi hitami jak „Typ niepokorny” „Kieliszki” czy „Essa”.

- Dla takich chwil warto być człowiekiem estrady. Muzyka to całe moje życie, moja pasja, nie ma dla mnie dnia bez muzyki. Ona nadaje całemu mojemu życiu sens, siłę i moc do tego, żeby działać - przyznał po koncercie Jacek Stachursky. - Natomiast uważa, że takie występy jak tutaj, to jest dobra sposobność, aby móc powiedzieć trzy najważniejsze słowa, jakie artysta może powiedzieć swojej publiczności: "kochani dziękuję bardzo". 

Na stadionie w Szydłowcu wystąpił również niekwestionowany król muzyki disco-polo - Zenek Martyniuk. Podczas festiwalu mogliśmy usłyszeć takie hity jak: „Przez twe oczy zielone”, „Pszczółka Maja” czy „Kochana wierzę w miłość”.

- Wspaniała atmosfera, pogoda dopisała. Tutaj mamy bardzo dużo fanów. To było zresztą widać i słychać, że ludzie śpiewali razem z nami, każdy utwór. Fantastyczna impreza - ocenił po swoim występie Zenek Martyniuk. 

Gwiazdą wieczoru Pomidzi Hit Festiwal był Popek, na którego występ z niecierpliwością oczekiwało wiele osób. Sam festiwal to nie tylko uczta muzyczna. Poza występami nie brakowało wielu innych atrakcji stref rozrywki  dla dzieci, licznych konkursów z nagrodami czy strefy gastronomicznej.