Departament Rozgrywek Krajowych Polskiego Związku Piłki Nożnej poinformował, że z analizy długoterminowej prognozy pogody, jak również informacji przekazanych przez radomski klub wynika, że aktualny stan murawy oraz przewidywane warunki atmosferyczne uniemożliwią właściwe przygotowanie boiska przy Narutowicza w Radomiu do gry.
Jednocześnie, gospodarz zawodów, czyli Radomiak, zapewnił stadion zastępczy. To Stadion Ludowy w Sosnowcu przy ulicy Kresowej 1. Tam więc dojdzie do pojedynku 1/8 finału Fortuna Pucharu Polski pomiędzy Radomiakiem a Lechem Poznań.
- Warunki pogodowe są takie, że jest bardzo duże ryzyko, że bez podgrzewanej płyty mecz by się nie odbył. Na to Polsat absolutnie nie wyraził zgody. Tam też jest ciasno z terminami. Za chwilę Liga Mistrzów wraca na anteny, więc terminy są obligatoryjne. PZPN także nie godzi się na przesuwanie terminów. Wybraliśmy Sosnowiec, choć mogliśmy zagrać w Poznaniu i nie ponosić kosztów. Zadecydowały o tym względy mentalno – sportowe. Będziemy więc gospodarzem, chociaż nie zagramy na swoim obiekcie – powiedział Sławomir Stempniewski, prezes klubu.
Radomiak poniesie więc koszty związane z wynajęciem obiektu, a te wcale nie są małe, bowiem mówi się o kilkudziesięciu tysiącach złotych!
Termin rozegrania meczu nie uległ zmianie i będzie to czwartek, 11 lutego o godzinie 20.30.















Napisz komentarz
Komentarze