15 stycznia od północy ruszyła rejestracja na szczepienia seniorów powyżej 80. roku życia. Są trzy sposoby, by zapisać się na szczepienie: przez telefon, internet i kontakt bezpośredni w punkcie szczepienia. Na stronie gov.pl/szcepimysie/rejestracja jest dostępny również poradnik dotyczący zapisów na szczepienie.
Rejestracja w teorii
Decydując się na rejestrację telefoniczną senior powinien zadzwonić na bezpłatną infolinię 989.Senior może zrobić to sam albo poprosić kogoś z rodziny. Do zapisu wystarczy numer PESEL i numer telefonu komórkowego. Na podany numer zainteresowany szczepieniem otrzyma SMS z potwierdzeniem umówienia wizyty. Podczas rejestracji trzeba wybrać termin i miejsce szczepienia. Pacjent będzie od razu umawiany na dwie wizyty i także przed drugą dawką szczepionki będzie powiadamiany SMS-em.
Drugim sposobem jest rejestracja elektroniczna poprzez e-Rejestrację dostępną na pacjent.gov.pl. Wówczas, jak czytamy w poradniku, system zaproponuje pięć dostępnych terminów w punktach szczepień, które znajdują się blisko domu osoby rejestrującej. Jeśli żaden z proponowanych terminów nie będzie pasował albo senior będzie chciał zaszczepić się w innym punkcie, w innym mieście, wystarczy, że skorzysta z dostępnej wyszukiwarki i wskaże dogodną dla siebie datę i lokalizację. Zaraz po dokonaniu rezerwacji, otrzyma powiadomienie SMS.
Natomiast jeśli ktoś wie, gdzie chciałby się zaszczepić, może po prostu zadzwonić lub udać się do punktu szczepień. W całej Polsce dostępnych jest blisko 6 tys. punktów, natomiast w samym Radomiu – 28. Mapa i dane kontaktowe punktów szczepień dostępne są - TUTAJ.
Tyle teoria, a jak to wyglądało w praktyce, zaraz po uruchomieniu rejestracji? Sam proces rejestracji nie jest skomplikowany, seniorzy mają wybór, więc mogą skorzystać z dowolnej formy, najwygodniejszej dla siebie. Ale w praktyce wybór jakiejkolwiek opcji w piątek, 15 stycznia dla wielu seniorów wiązał się albo z bardzo długim oczekiwaniem na połączenie z konsulatem albo z niemiłymi niespodziankami – jak brakiem możliwości zapisu.
Rejestracja w praktyce
W piątek późnym popołudniem do naszej redakcji zadzwonił czytelnik, mieszkaniec Glinic, który podzieli się z nami swoją historią. Okazało się, że jego przychodnia do której należy nie szczepi, więc poszedł do najbliższej przychodni od swojego miejsca zamieszkania. - Tam usłyszałem, że mnie nie zarejestrują, bo na szczepienia zapisują wyłącznie swoich pacjentów. Udałem się więc jeszcze do kilku przychodni w mieście, byłem może w pięciu i w każdej usłyszałem, że mnie nie zapiszą, bo nie jestem ich pacjentem – relacjonuje czytelnik.
Przed tym jak senior spróbował zapisać się bezpośrednio w punkcie szczepień oczywiście skorzystał z możliwości telefonicznej rejestracji przez ogólnopolską infolinię. - Zadzwoniłem, po połączeniu usłyszałem, że jestem sześćdziesiąty któryś, po godzinie oczekiwanie byłem czterdziesty, więc zrezygnowałem. Z kolei ok. dwa - trzy dni wcześniej, przed oficjalną rejestracją zadzwoniłem do jednej z przychodni na 1905 roku i tam powiedzieli mi, że mają zapisanych 600 osób i mnie już nie zapiszą – opowiada. - Gdzie w takim razie, i jak mam się zapisać, jak wszędzie słyszę odmowę? - pyta. - Nie próbowałem jeszcze rejestracji elektronicznej, ale jak mam to zrobić skoro muszę wybrać termin i miejsce, w którym się chce zaszczepić, a w przychodniach, w których byłem szczepią wyłącznie własnych pacjentów. Za każdym razem mam sprawdzać, w której przychodni jest możliwość zapisu?
W teorii senior ma wybór i terminu i miejsca, w którym chce się zaszczepić, w praktyce – z relacji naszego czytelnika – wynika, że przynajmniej niektóre przychodnie zapisują wyłącznie swoich pacjentów. Nam udało się zadzwonić jeszcze do innej przychodni z Radomia, tam usłyszeliśmy, że zapisują pacjentów nienależących do przychodni, ale w pierwszej kolejności szczepieni będą swoi pacjenci.
Co ciekawe, w komunikacie opisującym poszczególne możliwości rejestracji, czytamy m.in. że w przypadku kiedy osoba w punkcie szczepień nie znalazła dogodnego terminu, może zadzwonić na infolinię 989, a tam konsultanci pomogą jej znaleźć inny punkt szczepień niedaleko miejsca zamieszkania z terminem, który będzie odpowiadał. Natomiast nigdzie nie ma informacji, co zrobić, jeśli w punkcie szczepień rzeczywiście osoba napotka problem z odmową rejestracji.
Napisz komentarz
Komentarze