Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
piątek, 5 grudnia 2025 22:32
Reklama

Jak radzić sobie ze stresem podczas pandemii?

Zagrożenie epidemiologiczne sprawia, że więcej czasu spędzamy w domu. Martwimy się, przeżywamy każdą nową wiadomość o koronawirusie, trudno nam zaakceptować obecną sytuację. Jak zatem radzić sobie ze stresem spowodowanym koronawirusem i przetrwać to jak najłagodniej?

Jak radzić sobie ze stresem w sytuacji epidemicznej?

Aktualna sytuacja jest niemal dla każdego z nas doświadczeniem wysoce stresującym. Dotyka zatem najbardziej elementarnych wartości. To jak poradzimy sobie w powyższej sytuacji zależy zarówno od naszej aktualnej sytuacji życiowej jak i możliwych źródeł wsparcia. Zupełnie inaczej w obliczu stresu zareaguje człowiek posiadający stabilną pracę, którą może realizować zdalnie, zaś najbliżsi cieszą się dobrym zdrowiem niż ktoś pracujący w służbie zdrowia w stanie najwyższej gotowości czy też osoba przewlekle chora lub mająca w otoczeniu kogoś bliskiego, zmagającego się z problemami zdrowotnymi czy nawet zarażona koronawirusem. Bardzo ważne jest poczucie, że w otoczeniu są osoby z którymi możemy porozmawiać i podzielić się naszymi obawami. To bardzo budujące doświadczenie. Warto poczynić również refleksję nad tym w jaki sposób my sami możemy pomóc innym. Taka świadomość jest ważna bowiem przekonanie o tym, że jesteśmy komuś potrzebni bardzo wzmacnia odporność psychiczną. Może warto zadzwonić do bliskich z pytaniem o samopoczucie i troską czy czegoś spotrzebują. Jeżeli tak to wówczas poczujemy, że jesteśmy dla kogoś wsparciem, a to może dać nam poczcie zadowolenia i sensu w życiu. To właśnie stawianie sobie drobnych celów i ich sumienne realizowanie jest ważne dla naszej odporności. Pamiętajmy również o sobie – zajrzyjmy do biblioteczki z książkami, z pewnością znajdziemy jakąś ,,perełkę” nieprzeczytaną z braku czasu, zobaczmy ciekawy film, pooglądajmy z bliskimi album rodzinny i powspominajmy, przygotujmy dla siebie zdrowy posiłek, skoncentrujmy się na takich małych radościach i nie wybiegajmy zanadto w przyszłość albowiem ona jest zawsze nieznana i będzie generować niepotrzebne lęki - mówiła psycholog z Pogotowia Opiekuńczego wspierającego dzieci i młodzież pochodzące z rodzin dysfunkcyjnych.

Czy aktualna sytuacja może przyczynić się do powstania zaburzeń osobowości?

Aktualna sytuacja epidemiczna może znacząco wpłynąć na sposób myślenia i przeżywania. Szczególnie zagrożone są osoby, które już wcześniej zmagały się z różnorodnymi zaburzeniami. Należą do nich chociażby depresja, fobia społeczna, lęki czy zaburzenia nerwicowe.
Konieczność zachowania dystansu społecznego, nieustannej samokontroli oraz poczucie osamotnienia sprzyjają formułowaniu negatywnych, niekiedy nawet irracjonalnych myśli. Osoby, które wcześniej były względnie zdrowe teoretycznie są mniej narażone na zaburzenia nastroju czy emocji. Jednakże u osób, które dotychczas niemal wzorcowo radziły sobie z wszelkimi trudnościami aktualna sytuacja również może skutkować wzrostem napięcia, doświadczaniem lęku, prowadzić do chronicznego zmęczenia czy utraty motywacji do działania. Każda nowa, niepewna sytuacja zagraża bowiem poczuciu bezpieczeństwa, które jest kluczowe dla utrzymania dobrej kondycji psychicznej. Dlatego tak ważna jest umiejętność odniesienia się do źródeł wsparcia o których wcześniej wspominałam, a jeżeli to nie wystarczy i nadal będziemy doświadczać obniżonego nastroju, nie wahajmy się zasięgnąć porady psychologa, a wówczas z pewnością uda nam się zapanować nad doświadczanymi lękami i znaleźć najbardziej optymalne rozwiązania - dodała psycholog z Pogotowia Opiekuńczego wspierającego dzieci i młodzież pochodzące z rodzin dysfunkcyjnych..

Jak sytuacja epidemiczna wpływa na relacje z innymi?

Aktualna sytuacja wymaga od nas konieczności zachowania dystansu społecznego i bardzo istotne jest rozsądne stosowanie się do tej zasady. Oznacza to, że chronimy siebie i innych nosząc w sposób zgodny z zaleceniami maseczkę czy unikając przebywania w dużych skupiskach ludzkich. Nie zapominajmy jednak o tym, że paradoksalnie ten trudny czas staje się okazją ku temu by będąc w domach poświęcić go naszym najbliższym. I tu niejednokrotnie pojawiają się trudności, ponieważ notabene okazuje się, że często nie potrafimy rozmawiać z najbliższymi członkami rodziny. Być może dotychczas mijaliśmy się w codziennym zatroskaniu, wymieniając jedynie robocze komunikaty, a teraz jesteśmy razem każdego dnia przez wiele godzin i okazuje się, że dla wielu to bardzo niekomfortowa sytuacja. Dotyczy to przede wszystkim relacji, które już wcześniej były obarczone różnego rodzaju konfliktami, a teraz one po prostu eskalują i często dochodzi do poważnych nieporozumień. Na światło dzienne wychodzi bowiem brak elementarnej wiedzy o życiu naszych najbliższych, ich codziennych troskach i zmartwieniach. Może zatem zamiast nieustannie śledzić doniesienia medialne na temat ewentualnych zagrożeń epidemicznych, warto skupić się na tym na co realnie mamy wpływ czyli na jakości relacji z naszymi najbliższymi. Usiądźmy razem przy herbacie, nie liczmy wreszcie upływającego czasu, skoncentrujmy się na tu i teraz i w tej atmosferze wyciszenia szczerze porozmawiajmy. Nie bójmy się mówić o uczuciach, wzajemnych oczekiwaniach, jeśli czegoś nie wiemy, po prostu to komunikujmy. Zapytajmy również w jaki dostępny sposób możemy sprawić naszym bliskim radość. Paradoksalnie bowiem ten trudny czas sprzyja docenieniu tego, co w życiu najbardziej wartościowe i niemożliwe do kupienia za żadne pieniądze. Mowa tu oczywiście o poczuciu bycia ważnym dla naszych bliskich i świadomość satysfakcjonujących relacji z ludźmi - wyjaśniła psycholog z Pogotowia Opiekuńczego wspierającego dzieci i młodzież pochodzące z rodzin dysfunkcyjnych.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

Co tam pandemia z faktem że Radom to PiS 26.10.2020 09:02
Nic Nas nie przerazi bo Radom to PiS

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
Nauczycielka 26.10.2020 06:01
Nie dajmy się zwariować, bo naprawdę zachorujemy nie tylko na koronawirusa. Życzę Wszystkim dużo zdrowia.

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
BR 26.10.2020 05:32
Jedyne co przeraża to zastraszanie ludzi i skłócanie ich.

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
Irena 25.10.2020 22:40
Nie wiem co bedzie dalej. Od marca nie wychodzę z domu. Powoli kończą mi się zapasy ale nie wyjdę na ulice żeby się zarazić . Ostatnio nawet mam zasłonięte okna . Nie chcę patrzeć na te wszystkie trupy ludzi leżące na chodnikach. Ostatnio nie ma kto ich już nawet zbierać i leżą tak po kilka dni. Z telewizora wiem że już pół Polski zmarło na tą chorobę , ale to nieprawda o wiele więcej . Widzę i słyszę jak mało ludzi chodzi po ulicach i w bloku którym mieszkam.

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
Aaaaaa 25.10.2020 23:44
Wariatka

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
ona 26.10.2020 15:46
Nie - to wizja przyszłościowa. Pytanie - kiedy?

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
Optymista 25.10.2020 19:35
Spacery w te piękne jesienne dni, odwiedziny u bliskich, modlitwa, czytanie dobrej literatury, wyrzucenie telewizora - to lekarstwo na plandemię!!!

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
Reklama
ReklamaElmas wędliny
Reklama
ReklamaSalon Oświetleniowy Mirat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama