- Kilkadziesiąt 300-litrowych worków ze śmieciami ktoś wyrzucił pod lasem w okolicy ul. Północnej - mówił na poniedziałkowej (26.09) sesji rady miejskiej Adam Bocheński. Straż miejska ustala, do kogo należą odpady.
27.09.2016 09:16
Najlepsze wiadomości video z Radomia znajdziesz na naszym kanale na YouTube -TUTAJ.
- Na śmieci natknąłem się w czasie spaceru z psem. Zaśmiecona jest też droga. Widać, że worki pękały w transporcie - mówił radny.
Jak się okazało, straż miejska sprawę bada od kilku dni. - W workach są m.in. materiały budowlane. Wygląda to tak, jakby ktoś robił sobie elewację, a pozostałości wyrzucił. Sprawdzamy, do kogo należą śmieci. Mamy kilka tropów. Ustalamy też, czyja jest działka, na której się znalazły worki - mówi Piotr Stępień, rzecznik radomskiej straży miejskiej.
Sprawca bałaganu może zapłacić 1 tys. zł kary. Za wyrzucenie śmieci grozi mandat w wysokości 500 zł i tyle samo za brak umowy na odbiór śmieci.
Najświeższe wiadomości z Radomia i regionu znajdziesz na profilu CoZaDzien.pl na Facebooku -TUTAJ.
