Pokłuty nożami na weselu
Dnia 16 b. m., J. Żak, zam. w gmachu szpitala św. Kazimierza, był w dniu 15 b. m. na weselu na Żakowicach i tam został pobity przez Kudłę, ze wsi Trablice, gm. Kowali. Kudła zadał mu kilka kłutych ciężkich ran. Żaka umieszczono w szpitalu św. Kazimierza.
Słowo nr 218, 21 września 1929
___________________________________________________________________________________________
KRONIKA POLICYJNA
Stępniewski Gustaw (Żeromskiego 85) zameldował w Kom. P. P., że służąca jego Kuchta Zofja od dłuższego czasu dokonywała u niego systematycznej kradzieży bielizny i artykułów spożywczych. Co skradła i na jaką sumę na razie nie ustalono.
Słowo nr 218, 21 września 1929
___________________________________________________________________________________________
Wścieklizna w Radomiu!
Zarząd Miejski wzywa osoby, które w ostatnich 10 dniach zostały ewent. pokąsane przez psa małego, żółtego z białym podbrzuszem, aby poddały się natychmiastowemu szczepieniu przeciwwściekliznowemu i o pokąszeniu zawiadomiły niezwłocznie Starostwo Radomskie.
Trybuna nr 39, 24 września 1937
___________________________________________________________________________________________
Reżyser Waszyński na premierze
własnego filmu w Radomiu
Na premierze filmu „Profesor Wilczur”, wyświetlanego z olbrzymim powodzeniem w kinie Apollo, obecni byli w poniedziałek Reżyser Michał Waszyński oraz producenci filmowi Modrzewiecki, Turbowicz i Sommer. Asów przemysłu filmowego podejmowała dyrekcja kina Apollo lampką wina.
Trybuna nr 38, 23 września 1938
___________________________________________________________________________________________
„Żagwie” - dwutygodnik literacki
Firmy radomskie odwiedzane są przez akwizytorów, mającego się ukazać dwutygodnika literackiego „Żagwie” Radom – Warszawa. Panowie ci reklamują pismo, jako literacki organ demokratyczny Radomia, z którym współpracować będzie prezes Adam Bobkowski.
Trybuna nr 38, 23 września 1938
___________________________________________________________________________________________
Kampania w cegielniach radomskich
zakończona
Zapasy cegły są już na wyczerpaniu. W razie rozpoczęcia jesienią budowy magazynów tytoniowych i domu Z.U.P. zabraknie cegły, którą trzeba będzie przywozić z okolicy po wiele droższych cenach. Ceglarze uważają mimo to bieżący sezon budowlany za bardzo słaby. Produkcja cegły była w przewidywaniu pewnego zastoju budowlanego niższa, niż w r. 1937.
Trybuna nr 38, 23 września 1938
___________________________________________________________________________________________
Mordercy sadownika z Solca
osadzeni w więzieniu radomskim
66-letni Mojżesz Rodman z Solca n/Wisłą dzierżawił sad w Marjanowie dwa kilometry od Solca. W nocy do sadu wtargnęło dwóch bandytów, żądając wydania pieniędzy. Gdy starzec oświadczył, iż nie ma przy sobie pieniędzy napastnicy zadali mu kilka ciosów łomami żelaznymi w głowę. Rodman upadł w kałuży krwi. Żona jego Szewa wszczęła alarm.
Bandyci zbiegli. W stanie beznadziejnym starzec przewieziony został do Solca, gdzie mimo usilnych zabiegów doktora Semkowskiego niebawem zmarł.
Na miejsce zbrodni przybyli sędzia śledczy z Lipska, oraz lekarz powiatowy dr Arnold Grynfeld. W wyniku pościgu morderców ujęto. Okazali się nimi znani przestępcy, Jan Wzochal i Franciszek Kucy. Osadzono ich w więzieniu w Radomiu.
Trybuna nr 38, 23 września 1938
Napisz komentarz
Komentarze