Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
środa, 24 grudnia 2025 19:31
Reklama

W Radomiu grali w boccia

  Na czym polega boccia można było dowiedzieć się obserwując rywalizację w hali MOSiR-u. Ogólnopolskie zawody w tej mało znanej dyscyplinie sportu odbyły się w Radomiu już po raz ósmy.
W Radomiu grali w boccia

Źródło: fot. ArturoS.

 

Do rywalizacji w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji przystąpiło prawie 60 osób. Wśród nich byli przedstawiciele krajowej czołówki w kategorii wózkowiczów oraz młodzież z ośrodków dla niepełnosprawnych intelektualnie. - Boccia jest to mało spotykana dyscyplina w Polsce, chociaż istnieje ponad 200 klubów. Jest to w tej chwili najbardziej popularna dyscyplina paraolimpijska w środowisku osób niepełnosprawnych - mówi Andrzej Małecki, koordynator zawodów.

Osiągnięcie poziomu krajowej czołówki wymaga profesjonalnego podejścia do uprawiania sportu. Przekonał się o tym Andrzej Janowski, były mistrz, a obecnie wicemistrz kraju. - My staramy się trenować, co najmniej dwa, trzy razy w tygodniu. Choć zdajemy sobie sprawę, że to i tak jest za mało, bo zawodnicy na świecie trenują sześc dni w tygodniu i przeważnie po około ośmiu godzin, ale my staramy się w miarę możliwości przynajmniej te trzy godziny trenować trzy razy w tygodniu. Treningi polegają zarówno na nauce precyzji, jak i wzmocnieniu siły zawodnika – przyznaje Andrzej Janowski ze Startu Kielce.

Boccia jest na stałe w programie Igrzysk Paraolimpijskich od 1992 roku, kiedy gospodarzem zawodów była Barcelona. - Gra jest adoptowana. Znamy wszyscy południe Europy, gdzie grają w tzw. bulę. Tam się gra dużymi bilami, natomiast nasi zawodnicy mają najczęściej porażenie górnych kończyn i nie są w stanie tak dużych bil utrzymać. W związku z tym stworzono nieduże skórzane, miękkie bile - wyjaśnia Andrzej Małecki, koordynator zawodów.

Boccia to dyscyplina sportu nadająca się do zawodów o charakterze integracyjnym. Korzystają z tego m.in. opiekunowie niepełnosprawnych intelektualnie. W treningach pomaga klub sportowy Antila. - Mam bardzo dobrego trenera, pokazywał mi różne techniki rzucania. Stwarzał mi różne sytuacje, żebym tą piłkę rozbijał. Pokazywał jak prawidłowo układać bilę w ręku - mówi Dominik Wachnik, z Antila Radom.

Takie zawody to kolejna okazja do popularyzacji sportu wśród osób niepełnosprawnych. - Wiele jest jeszcze do zrobienia i bardzo często ciężko przekonać jest osoby niepełnosprawne do tego, żeby wyszły z domu i były bardziej aktywne. Ale mam nadzieję, że z każdym rokiem tego typu zawody będą procentowały z coraz większym udziałem osób niepełnosprawnych - przyznaje Andrzej Janowski, ze Startu Kielce.

Zawody w hali MOSiR-u zorganizował Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy im. Janusza Korczaka.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

Reklama