Jeszcze do niedawna wydawało się, że pozycja Cerrad Czarnych Radom w ligowej tabeli nie jest zagrożona. "Wojskowi" wciąż są w czołowej szóstce rozgrywek, ale ich przewaga nad siódmym GKS-em Katowice wynosi już tylko pięć punktów. Wpadka w Będzinie i perspektywa meczów ze Skrą Bełchatów, ZAKSĄ Kędzierzyn czy Asseco Resovią, może sprawić, że Czarni rzutem na taśmę wypadną z gry o medale.
Ekipa trenera Roberta Prygla zdaje sobie sprawę z ogromnej wagi tego meczu, ale trener "Wojskowych" musi poradzić sobie ze sporym problemem. Pod znakiem zapytania stoi występ czołowej postaci zespołu, Dejana Vincica. Słoweniec zmaga się z urazem łydki, a jego występ w Sosnowcu mógłby pogłębić ten problem. Szkoleniowiec Czarnych ma twardy orzech do zgryzienia, bo w przypadku absencji Vincica, przeciwko MKS-owi Będzin zagra z jednym rozgrywającym, Reto Gigerem.
Największym problemem radomian w Sosnowcu będzie walka z własnymi problemami, bo drużyna z Będzina w tym sezonie jest czerwoną latarnią ligi. To zespół, który wygrał... tylko jedno spotkanie. Od 15 gier będzinianie nie odnieśli zwycięstwa i 16 punktami na koncie okupują ostatnie miejsce w tabeli. U siebie MKS Będzin nie wygrał żadnego meczu, a w 10 pojedynkach wygrał tylko 10 setów. W pierwszym meczu "Wojskowi" rozbili rywali, wygrywając 3:0, a w setach do 12, 16 i 17.
Także historia bezpośrednich konfrontacji jest po stronie radomian. Na 11 konfrontacji, Czarni wygrali 10, jedyną porażkę ponosząc po tie-breaku blisko cztery lata temu. Wyjazdowe mecze z MKS-em Będzin ostatnio kończyły się jednak w trzech lub maksymalnie w czterech setach. Dlatego każdy inny wynik niż zwycięstwo "Wojskowych" za trzy punkty, będzie ogromną sensacją i dużą wpadką naszego zespołu.
Spotkanie Cerrad Czarnych Radom z MKS-em Będzin rozpocznie się w poniedziałek, 25 lutego, o godz. 20.30 w Sosnowcu. Relację LIVE z tego meczu przeprowadzimy na portalu cozadzien.pl.
