Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
piątek, 5 grudnia 2025 11:17
Reklama

Policjanci pomogli rannemu psu

Policjanci z Białobrzegów wraz z funkcjonariuszami Karpackiego Oddziału Straży Granicznej udzielili pomocy potrąconemu psu leżącemu na poboczu. Zwierzę miało uszkodzoną tylną łapę, nie mogło się poruszać. Dzięki pomocy piesek przeżył.
Policjanci pomogli rannemu psu

Źródło: archiwum cozadzien

Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Białobrzegach zgłoszenie o leżącym na trasie S7 rannym psie otrzymał w niedzielę po południu. Na miejsce zostali wysłani policjanci. - Kiedy funkcjonariusze dojechali do Siekluk przy rannym zwierzęciu było już kilka osób, które zatrzymały się próbując udzielić mu pomocy. Wśród nich byli wracający ze szkolenia funkcjonariusze Komendy Karpackiego Oddziału Straży Granicznej. Funkcjonariusze jako pierwsi zabezpieczyli miejsce zdarzenia i udzielili zwierzęciu pomocy, próbując zatamować krwotok – wyjaśnia mł. asp. Edward Banach. - Policjanci, aby nie blokować pasa ruchu i nie stwarzać zagrożenia dla podróżujących ułożyli owczarka niemieckiego na kocu i przenieśli na pobocze. W tym czasie dyżurny mając od policjantów informację o obrażeniach psa próbował na miejsce skierować weterynarza – dodaje.

Jak przyznaje mł. asp. Edward Banach, spośród wielu lecznic dla zwierząt z jakimi udało się skontaktować, tylko jeden gabinet weterynaryjny z Białobrzegów zgodził się udzielić pomocy rannemu psu. - Dr Marcin Babski do którego został zawieziony zwierzak opatrzył go i udzielił mu pierwszej pomocy. Praca dyżurnego na tym się nie zakończyła. Z uwagi na konieczność wykonania dalszych specjalistycznych badań owczarka, oficer po wielu wykonanych telefonach zapewnił opiekę i dalsze leczenie psa w pogotowiu dla zwierząt pod Warszawą – informuje Banach.

Wrażliwość osób, które zatrzymały się na trasie S7 i zabezpieczyły miejsce oraz determinacja oficera dyżurnego białobrzeskiej komendy w znalezieniu lekarza do udzielenia pomocy rannemu psu pozwoliły uratować zwierzę. Jak informuje mł. asp. Edward Banach, do KPP w Białobrzegach zostało nadesłane podziękowanie dla policjantów od świadków zdarzenia.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

Anonim 30.01.2019 18:19
pies psu psem

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
vet 01.02.2019 07:40
masz rację suko

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
Lus 30.01.2019 14:16
Widać że u weterynarzy też króluje kult pieniądza ,a brak empatii.

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
WPS 30.01.2019 13:14
Podajcie listę tych lekarzy weterynarzy, którzy odmówili pomocy. Na 120 procent będziemy u nich leczyć nasze zwierzęta. Dziady

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
vet 01.02.2019 07:41
może mieli zabiegi akurat w tym czasie?

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
ReklamaElmas wędliny
Reklama
ReklamaSalon Oświetleniowy Mirat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama