W ostatnim swoim występie w LSK Radomka przegrała we własnej hali z Grot Budowlanymi Łódź 2:3, ale zdobyła jeden cenny punkt. Po dziesięciu rozegranych meczach w żeńskiej Ekstraklasie radomska drużyna ma na swoim koncie 10 „oczek” i początkowo zajmowała ósme miejsce w tabeli. Jednak w ostatnim spotkaniu tej kolejki BKS Bielsko-Biała przegrał na wyjeździe z Developresem SkyRes Rzeszów i spadł w ligowym zestawieniu za drużynę Jacka Skroka. Oba zespoły mają na swoim koncie 10 punktów. Jednak E. Leclerc Radomka Radom ma minimalnie lepszy bilans setów 16 do 24, a BKS 13 do 22.
Teraz bezpośrednio przez radomskim zespołem w tabeli znajduje się Legionovia Legionowo, ale drużyna spod Warszawy ma już pięć punktów przewagi nad Radomką. A strata do piątego Pałacu Bydgoszcz wynosi już dziewięć punktów. - Nie patrzymy jeszcze w ligową tabelę. Na razie koncentrujemy się na każdym kolejnym pojedynku i staramy się w nim zdobyć jak najwięcej punktów. Na patrzenie w tabelę jeszcze przyjdzie czas – powiedział Jacek Skrok. - Jak na razie wiadomo, że na półmetku rozgrywek będziemy poza pierwszą szóstką, co oznacza, że zabraknie nas w tegorocznych rozgrywkach o Pucharu Polski.
Ostatnie w tym roku ligowe spotkanie E. Leclerc Radomka Radom rozegra w sobotę, 22 grudnia, kiedy to na wyjeździe zmierzy się z Pałacem Bydgoszcz.















Napisz komentarz
Komentarze